Poezja Coleridgea


Podsumowanie

Prelegent opisuje „dostojną kopułę przyjemności” wbudowaną w Xanadu zgodnie z dekretem Kubilaj-chana, w miejscu gdzie Alf, święta rzeka, płynęła „przez jaskinie niezmierzone dla człowieka / w dół do morza bez słońca”. Mury i wieże zostały wzniesione wokół „dwa razy na pięć mil żyznej ziemi”, wypełnionej pięknymi ogrodami i lasami. „Głęboka romantyczna przepaść” opadała skośnie w dół zielonego wzgórza, od czasu do czasu wypluwając gwałtowny i potężny strumień wody, tak wielki, że wyrzucał w górę głazy. to „jak odbijający się grad”. Rzeka płynęła pięć mil przez lasy, w końcu tonąc „w zgiełku w martwy ocean”. Pośród tego zgiełku, w miejscu „tak świętym i zaczarowanym / Jak pod ubywającym księżycem było nawiedzone / Przez płaczącą kobietę do swego kochanka demonów” Kubla usłyszał „głosy przodków” przynoszące przepowiednie o wojnie. Cień kopuły przyjemności unosił się na falach, gdzie można było usłyszeć tematyczne dźwięki fontanny i jaskiń. „To był cud rzadkiego urządzenia”, mówi prelegent, „Słoneczna domówka rozkoszy z jaskiniami lodu!”

Mówca mówi, że kiedyś widział „damę z cymbałami”, abisyńską pokojówkę, która grał na cymbałach i śpiewał „o Górze Abora”. Mówi, że gdyby mógł ożywić w sobie „jej symfonię i pieśń”, odbudowałby kopułę przyjemności z muzyki, a wszyscy, którzy go słyszeli, krzyczeliby „Uwaga!” o „Jego błyszczących oczach, jego unoszących się włosach!”. Słuchacze okrążali go trzykrotnie i zamykali oczy „świętym czytaniem”, wiedząc, że skosztował spadzi, i pili rajskie mleko. ”

Forma

Muzyczne inkantacje „Kubla Khan” przypominające pieśni są wynikiem mistrzowskiego wykorzystania przez Coleridgea jambicznego tetrametru i schematów rymów naprzemiennych. Pierwsza strofa jest napisana tetrametrem ze schematem arytmicznym ABAABCCDEDE, naprzemiennie między rymowankami i kupletami. Druga strofa rozszerza się do tetrametru i podąża z grubsza tym samym wzorem rymowania, również rozszerzonym – ABAABCCDDFFGGHIIHJJ. Trzecia zwrotka zacieśnia się w tetrametr i rymuje ABABCC. Czwarty stanza kontynuuje tetrametr trzeciego i rymuje ABCCBDEDEFGFFFGHHG.

Komentarz

Wraz z „Szronem starożytnego żeglarza”, „Kubilajan” jest jednym z najbardziej znanych i trwałych wiersze. Historia jego powstania należy również do najbardziej znanych w historii poezji angielskiej. Jak wyjaśnia poeta w krótkim przedmowie do tego poematu, zasnął po przyjęciu „środka uspokajającego” przepisanego „w wyniku lekkiego usposobienia” (jest to eufemizm foropium, od którego znany był Coleridge jako uzależniony). Przed zaśnięciem czytał historię, w której Kubil Chan dowodził budową nowego pałacu; Coleridge twierdzi, że kiedy spał, miał fantastyczną wizję i skomponował jednocześnie – podczas snu – jakieś dwie lub trzysta wierszy poezji, „jeśli to rzeczywiście można nazwać kompozycją, w której wszystkie obrazy pojawiły się przed nim jako rzeczy, z równoległą produkcją odpowiednich wyrażeń, bez jakiegokolwiek wrażenia lub świadomego wysiłku. ”

Budząc się po około trzech godzinach, poeta chwycił za pióro i zaczął wściekle pisać; jednak po przepisaniu pierwszych trzech zwrotek swojego wymarzonego wiersza – pierwszych trzech zwrotek bieżącego wiersza, jaki znamy – przerwano mu przez „osobę w interesach z Porlock”, która zatrzymała go na godzinę. Po tej przerwie nie był w stanie przypomnieć sobie reszty wizji ani poezji, którą skomponował w swoim opiumowym śnie. Uważa się, że ostatnia strofa wiersza, motywująca ideę utraconej wizji poprzez figurę „damy z cymbałami” i mlekiem raju, powstała po przerwaniu. Tajemnicza osoba z Porlock jest jedną z najbardziej znanych i enigmatyczne postacie w biografii Coleridgea; nikt nie wie, kim był ani dlaczego przeszkadzał poecie, czego chciał, ani też, czy jakakolwiek historia Coleridgea jest rzeczywiście prawdziwa. Ale osoba z Porlock stała się metaforą złośliwych zakłóceń, w które świat wrzuca droga inspiracji i geniuszu oraz „Kubla Khan”, choć jest dziwny i niejednoznaczny, stały się być może ostatecznym stwierdzeniem na temat przeszkód i udaremnienia wizjonerskiego geniuszu.

Niestety, historia kompozycji poematu, bogata pod względem matematycznym sama w sobie, często przesłania właściwy wiersz, który jest jednym z najbardziej nawiedzonych i najpiękniejszych w Coleridge. Trzy pierwsze strofy są wytworem czystej wyobraźni: Kopuła przyjemności Kubilaj-chana nie jest użyteczną metaforą do niczego szczególnego (choć w kontekście historii wiersza staje się metaforą niezabudowanego pomnika wyobraźni); jednakże jest to fantastycznie kosztowny akt opisowy. Wiersz staje się szczególnie sugestywny, gdy po drugiej zwrotce metrum nagle się zaciska; powstałe linie są zwięzłe i solidne, prawie bijąc dźwięk bębnów („Cień kopuły przyjemności / Unoszący się w połowie fal …”).

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *