Kolorowe historie o pochodzeniu „Gringo”
W najnowszym odcinku podcastu Slate Lexicon Valley zagłębiłem się w wiele historii związanych z początkami słowo gringo, epitet używany przez mieszkańców Ameryki Łacińskiej w odniesieniu do obcokrajowców, zazwyczaj anglofonów amerykańskich. Chociaż słowo to otacza bardzo żywy folklor, jego rzeczywista etymologia jest równie interesująca.
Najpopularniejsze historie o tym słowie dotyczą udziału wojska USA w wojnie meksykańsko-amerykańskiej (1846-1848) i są „dosłownie kolorowe, mając do czynienia z kolorem zielonym.” Czasami mówi się, że pułk amerykańskich żołnierzy nosiło zielone płaszcze, co wywołało meksykańską reakcję „zielono go do domu”. Inna rodzina etymologii ludowej opisuje amerykańskich żołnierzy maszerujących przez meksykańskie terytorium, śpiewając piosenkę rozpoczynającą się od słów „Green rośnie …”. Jest wielu kandydatów do takiej piosenki, w tym tradycyjna angielska piosenka „Green Grow the Rushes, O” i piosenka Roberta Burnsa „Green Grow the Rashes, O.” Jeszcze inna brytyjska piosenka, „Green Grow the Laurels”, została przekształcona w amerykańską piosenkę kowbojską „Green Grow the Lilacs”, której użył dramatopisarz z Oklahomy Lynn Riggs w sztuce Broadwayu o tym samym tytule z 1930 roku. (Ta sztuka posłużyła jako podstawa musicalu Oklahoma!)
Ale nie ma ani jednego dowodu na to, że którakolwiek z tych piosenek była śpiewana przez żołnierzy podczas wojny meksykańskiej. że słowo to weszło do języka angielskiego po wojnie, pojawiając się w dwóch źródłach od 1849 r. Jedno z nich znajdowało się w dzienniku Johna Woodhouse Audubona, syna (i asystenta) słynnego przyrodnika i malarza przyrody Johna Jamesa Audubona. Młodszy Audubon związał się z niefortunną wyprawą z Nowego Jorku do Kalifornii podczas gorączki złota, której celem było zebranie okazów oraz wykonanie obrazów i szkiców do książki o ssakach Ameryki Północnej. Okrężna trasa obrana przez grupę poprowadziła ich przez północną Meksyku, a 13 czerwca 1849 roku Audubon napisał w swoim dzienniku następujący wpis:
Cerro Gordo to nędzna jaskinia włóczęgów, która nie ma nic, co mogłoby ją utrzymać, poza niewielkim garnizonem sto pięćdziesiąt kawalerii dosiadających mułów, na których nas hukano i krzyczano, gdy przechodziliśmy d przez, i nazywane „Gringoes” itp., ale to nie przeszkodziło nam cieszyć się ich pyszną źródlaną wodą; było fajnie i zachwycająco. Nasi ludzie rzucili się do niej i wypili po dwa pełne kufle, z trudem oddychając między czasami; była to pierwsza dobra woda, jaką mieliśmy od czasu opuszczenia Missisipi.
Podczas gdy dziennik Audubona nie został opublikowany aż do jego śmierci, kolejny występ gringo w tym samym roku osiągnął masowej publiczności. Henry Augustus Wise, porucznik marynarki wojennej Stanów Zjednoczonych, opublikował Los Gringos lub, pod koniec 1849 r., „Widok na Meksyk i Kalifornię”. W przedmowie porucznik Wise napisał: „Tytuł – Los Gringos, z którym ten tom został ochrzczony, jest epitetem – i raczej pełnym wyrzutu – używanym w Kalifornii i Meksyku na określenie potomków rasy anglosaskiej. ”
Po tym, jak gringo wszedł do angielskiego, zajęłoby to ponad trzy dekady zanim Amerykanie zaczęli spekulować na temat pochodzenia tego słowa. 3 listopada 1883 r. Los Angeles Times i Arizona Weekly Citizen opublikowały artykuł z muzycznym wyjaśnieniem:
Mówi się, że słowo Gringo, termin stosowany przez Meksykanów do języka amerykańskiego i angielskiego, miał zabawny pochodzenie. Wielu marynarzy należących do angielskiego żołnierza wojennego w Mazatlan wyszło na brzeg i wsiadło do pijanego pijaka. Podczas paradowania po ulicach jeden z nich śpiewał „Green Grow the rush” itd. Meksykanie złapali tylko pierwsze dwa słowa i nazwali je Grin-go „s, i od tamtej pory utknęło.
Ale wersja tej historii, która naprawdę utknęła w miejscu, została napisana przez słynną dziennikarkę Nellie Bly (pseudonim Elizabeth Cochrane), kiedy była 21-letnią korespondentką lokalnej gazety, Pittsburgh Dispatch. Bly wyjechała do Meksyku na sześć miesięcy iw jednym z raportów szeroko rozpowszechnionych w amerykańskich gazetach w 1886 roku napisała:
Ludzie często się zastanawiają i pytają, dlaczego Meksykanin nazywa Amerykanina „Gringo”, albo co to oznacza… Kiedy Amerykanie wyruszyli na wojnę z Meksykiem, melodia, której każdy werset kończył się słowem „Zieleń, rosną, O”, była bardzo popularna. prawie każdy ma ochotę i był śpiewany przez starszych i młodych. W obozie żołnierze nieustannie ją śpiewali, a Meksykanie słyszeli tylko: „Zieleń rośnie w szuwarach, O”. Natychmiast zaczęli wzywać amerykańskich żołnierzy pierwszymi dwoma słowami, jakie im zabrzmiały, „uśmiechnij się”. Zrobili to w jednym słowie, dzięki któremu poznają Amerykanina kiedykolwiek – „Gringo.„
Bly powtórzyła tę historię w swojej książce z 1888 roku Sześć miesięcy w Meksyku, ale w następnym roku inna amerykańska korespondentka w Meksyku odrzuciła jej etymologię gringo:
„Nellie Bly” popełnia jeszcze więcej błędów. Jej wyjaśnienie słowa „gringo” – znanego, rodzimego określenia Amerykanina – jest absurdalne. Zamiast przypisywać jego pochodzenie właściwie „zielonym płaszczom” stacjonującego w Kentucky pułku w Meksyku podczas wojny w latach 40-47, mówi, że wynikało to z popularności piosenki „Green Grow the Rushes, O” w amerykańskich obozach.
—SC Robertson, „Saunterings in Mexico”, Evening Star (Waszyngton, D.C.), 14 września 1889 r.
Etymologia „zielonego płaszcza” była jednak równie zwodnicza. Wreszcie, nieco światła naukowego na ten temat rzuciło się, gdy pierwszy angielski słownik dotyczący gringo został opublikowany w 1889 r., Kiedy wielki amerykański filolog William Dwight Whitney opublikował tom „G” swojego Century Dictionary. We wpisie Whitney rezygnuje z etymologii ludowej i podaje następujące pochodzenie: „”
Etymologia gringo z języka greckiego oznaczająca „grecki” krążyła w słownikach hiszpańskojęzycznych już od stulecia, na długo przed Wojna meksykańsko-amerykańska. W słowniku z 1787 roku El Diccionario Castellano, Esteban de Terreros wyjaśnił: „Cudzoziemcy w Maladze nazywani są gringos, którzy mają szczególny akcent, który pozbawia ich łatwej i naturalnej mowy kastylijskiej, aw Madrycie tę nazwę nadano zwłaszcza Irlandczykom na z tego samego powodu. ” (Żołnierze irlandzcy wstąpili do armii hiszpańskiej w XVI-XVIII wieku, więc Hiszpanie znaliby ich „bełkot”).
Użycie greki jako zastępstwa dla niezrozumiałej „rozmowy z obcokrajowcami” jest czymś dobrze znanym także anglojęzycznym, jak w wyrażeniu „To wszystko jest dla mnie greckie”. A języki takie jak angielski i hiszpański prawdopodobnie wybrały grekę z powodu średniowiecznych zakonników, którzy mieli trudności z przepisywaniem greckich fragmentów łacińskich rękopisów Więcej informacji na ten temat można znaleźć w mojej ostatniej kolumnie „Trasy słów”, „Jeśli to wszystko dla ciebie greckie”, „Winić mnichów i Szekspira”. Wraz z mutacją Griego w odmianę gringo w języku hiszpańskim, pierwotny rezonans z greckim prawdopodobnie został utracony, ale epitet „używany w Ameryce Łacińskiej” przypomina, że kontakt przez językową przepaść jest często pełen napięcia.