Wyścig o szczepionkę na koronawirusa działa na krwi kraba podkowiastego
Ludzie mają dług wobec dziwnie wyglądającego, starożytnego kraba podkowiastego. Jego niebieska krew jest używana w medycynie, aby zapewnić, że wszystko, co zostanie wstrzyknięte lub wszczepione do ludzkiego ciała, jest wolne od potencjalnego skażenia bakteryjnego. Specjalny związek we krwi kraba szybko krzepnie w obecności endotoksyn, drobnoustrojowych produktów ubocznych, które mogą być szkodliwe, zapewniając doskonały, naturalny test czystości. W wyścigu o szczepionkę na COVID-19 bardzo ważna jest krew kraba podkowiastego.
Szacuje się, że podczas corocznego pobierania krwi ginie 50 000 krabów, a te starożytne stawonogi również są zagrożonych zanieczyszczeniem, przełowieniem (do wykorzystania jako przynęta na węgorze) i utratą siedlisk spowodowaną wzrostem poziomu morza, donosi Sarah Zhang na Atlantyku w 2018 roku. Co więcej, ludzie nie są jedynymi, którzy są zależni od krabów (które w rzeczywistości są związane z pająkami niż z prawdziwymi krabami). Ptaki wędrowne, takie jak zagrożony czerwony węzeł, są utrzymywane przez niebiesko-szare pęczki jaj, które istoty w skorupkach gromadzą tysiące na plażach wzdłuż wschodniego wybrzeża Stanów Zjednoczonych.
Z tych powodów grupy praw zwierząt , ekolodzy i kilka firm naciska na opracowanie i zatwierdzenie syntetycznych alternatyw dla mleczno-niebieskiej krwi kraba, donosi James Gorman dla New York Times.
Teraz wpływowa grupa w Stanach Zjednoczonych porzucił plany, aby wymienić syntetyczną alternatywę, zwaną rekombinowanym czynnikiem C (rFC), obok wypróbowanego i prawdziwego niebieskiego płynu, donosi John Miller dla Reuters. Posunięcie się grupy standardów medycznych US Pharmacopeia (USP) dałoby rFC taką samą pozycję jak krew kraba, która według Reutera od dawna stanowi branżowy standard badań.
Istotą przesłanek USP jest to, że rFC wymaga więcej testów, a obecny test na krabach ma 30-letnie doświadczenie w bezpiecznym i skutecznym stosowaniu, donosi Times. Wielu spodziewało się, że alternatywny test zostanie zatwierdzony do powszechnego użytku, tak jak to było w Europie, przez European Pharmacopeia, według The Times.
W przypadku producentów leków w USA stosowanie syntetycznej alternatywy będzie wymagało pewnego rodzaju zastosowania aby wykazać, że niestandardowy test jest na wyczerpaniu – przeszkoda, która sprawia, że firmy są mniej skłonne do rezygnacji z testów na zwierzętach, donosi Caroline Delbert z Popular Mechanics.
W 2018 roku pobieranie krwi wyczerpało trzecia część płynów życiowych z prawie 500 000 krabów w USA, według Komisji Rybołówstwa Morskiego Stanów Zjednoczonych. Po tym, jak dziesiątki stalowych igieł wyssało ich krew, każdy pełzacz w kształcie hełmu zostaje wypuszczony z powrotem tam, gdzie został złapany – ale tysiące z nich giną w tym procesie. Dokładna liczba zgubionych jest kwestią debaty, ale Miller, w innej niedawnej historii dla Reutera, donosi, że grupy ochrony szacują, że przejście na rFC może uratować 100 000 krabów rocznie.
Ze swojej strony firmy, które sprawiają, że lizat amebocytów Limulus (LAL), składnik krwi kraba izolowany do użytku w testach czystości leków, twierdzi, że podaż krabów podkowiastych ma za zadanie zatwierdzić wzrost testów szczepionek w wyścigu o wyleczenie nowego koronawirusa, donosi The Times.
Jedną z firm używających rFC, który jest tworzony przez wstawianie genów kraba podkowiastego do mikroorganizmów hodowanych w laboratorium, jest Eli Lilly, według The Times. Firma Eli Lilly niedawno ogłosiła, że rozpoczęła testowanie przeciwciała COVID-19 u ludzi przy użyciu wyłącznie rFC do testowania czystości, powiedział Reuterowi Jay Bolden, biolog z firmy. Bolden mówi Timesowi, że jego firma dokonała zmiany ze względu na stałą jakość produktu syntetycznego, obniżone koszty, brak zależności od populacji zwierząt, a także chęć firmy do unikania krzywdzenia zwierząt tam, gdzie to możliwe.
Więcej niż 40000 próbek przetestowanych przez Eli Lilly przy użyciu rFC sugeruje, że jest tak samo dobry jak LAL, mówi Bolden Reuterowi. „A te dane są tam i albo się ich nie ogląda, albo ignoruje… Nie ma powodu, dla którego USP miałoby prosić o więcej danych.”
Nota redaktora, 23 czerwca 2020 r .: Ta historia została zaktualizowano w celu wyjaśnienia, że kraby podkowiaste są przeławiane w celu wykorzystania ich jako przynęta, a zanieczyszczenia bakteryjne nie zagrażają życiu, jak wspomniano wcześniej.