Traktat Johna Jaya, 1794–1995
19 listopada 1794 przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii podpisali traktat Jaya, którego celem było uregulowanie nierozstrzygniętych kwestii między dwoma krajami, które pozostały nierozwiązane od czasu uzyskania przez Amerykę niepodległości. Traktat okazał się niepopularny wśród amerykańskiej opinii publicznej, ale osiągnął cel, jakim było utrzymanie pokoju między dwoma narodami i zachowanie neutralności USA.
Napięcia między Stanami Zjednoczonymi a Wielką Brytanią utrzymywały się na wysokim poziomie po wojnie o niepodległość ze względu na trzy kluczowe kwestie. Brytyjski eksport zalał rynki USA, podczas gdy eksport amerykański został zablokowany przez brytyjskie ograniczenia handlowe i cła. Brytyjska okupacja północnych fortów, które rząd brytyjski zgodził się opuścić w traktacie paryskim (1783), jak również powtarzające się ataki rdzennych Amerykanów na te obszary, również frustrowały Amerykanów. Wreszcie brytyjskie wrażenia na temat amerykańskich marynarzy i przejęcie zaopatrzenia morskiego i wojskowego związanego z portami wroga na statkach neutralnych doprowadziły oba narody na skraj wojny pod koniec XVIII wieku.
Rewolucja francuska doprowadziła do wojny między Wielką Brytanią i Francji w 1793 roku. W Stanach Zjednoczonych pojawiły się podziały między zwolennikami Francuzów, w tym sekretarza stanu Thomasem Jeffersonem, a tymi, którzy popierali Brytyjczyków, w tym sekretarza skarbu Aleksandra Hamiltona. Obawiając się reperkusji wojny z Wielką Brytanią, prezydent George Washington stanął po stronie Hamiltona i wysłał pro-brytyjskiego sędziego głównego Johna Jaya, aby negocjował z rządem brytyjskim. Jay zwrócił się do Hamiltona z prośbą o szczegółowe instrukcje dotyczące traktatu. Hamilton zalecił podejście, które zarówno ustabilizuje stosunki z Wielką Brytanią, jak i zagwarantuje zwiększenie handlu między Stanami Zjednoczonymi a Wielką Brytanią.
Jedyną znaczącą kartą przetargową Jaya w negocjacjach była groźba przystąpienia Stanów Zjednoczonych do duńskiej a szwedzkie rządy w obronie ich neutralnego statusu i przeciwstawieniu się brytyjskiemu zajęciu ich dóbr przy użyciu broni. Próbując zagwarantować dobre stosunki z Wielką Brytanią, Hamilton niezależnie poinformował brytyjskie kierownictwo, że Stany Zjednoczone nie mają zamiaru przyłączać się do tego neutralnego uzbrojenia. Działania Hamiltona pozostawiły Jaya z niewielką siłą, aby zmusić Brytyjczyków do spełnienia żądań USA.
Powstały traktat dotyczył kilku interesów USA i ostatecznie przyznał Wielkiej Brytanii dodatkowe prawa. Jedynymi ustępstwami, jakie uzyskał Jay, była kapitulacja posterunków północno-zachodnich (uzgodniona już w 1783 r.) Oraz traktat handlowy z Wielką Brytanią, który przyznał Stanom Zjednoczonym status „najbardziej uprzywilejowanego narodu”, ale poważnie ograniczył komercyjny dostęp Stanów Zjednoczonych do Brytyjskich Indii Zachodnich. Wszystkie inne nierozstrzygnięte kwestie, w tym granica między Kanadą a Maine, odszkodowanie za przedrewolucyjne długi i brytyjskie zajęcie amerykańskich statków, miały zostać rozstrzygnięte w drodze arbitrażu. Jay przyznał nawet, że Brytyjczycy mogą zająć towary USA przeznaczone dla Francji, jeśli zapłacą za nie. i mógł konfiskować bez zapłaty francuskie towary na amerykańskich statkach.
Traktat Jaya był niezmiernie niepopularny wśród amerykańskiej opinii publicznej, ale 24 czerwca 1795 r. przeszedł przez Senat w głosowaniu od 20 do 10 głosów. Prezydent Waszyngton wprowadził w życie traktat w obliczu powszechnej dezaprobaty, zdając sobie sprawę, że to cena pokoju z Wielką Brytanią i że dał Stanom Zjednoczonym cenny czas na konsolidację i ponowne uzbrojenie wydarzenie przyszłego konfliktu.