Studia biblijne / Komentarze do Nowego Testamentu / 1 List do Koryntian / Rozdział 7
O małżeństwach (w. 1-7) Edytuj
Vs. 1. A teraz o sprawach, o których pisałeś: Dobrze jest, gdyby mężczyzna nie ożenił się.
Otwierając ten rozdział, Paweł zaczyna od zacytowania pytania, o które mieszkańcy Koryntu musieli zapytać w swoim ostatnim liście do niego. Widzimy to, kiedy mówi „Teraz o sprawach, o których pisałeś”, co oznacza odpowiedź na poprzednie pytanie. Otóż, ten werset otwierający może być bardzo mylący, jeśli zostanie odczytany z niewłaściwego tłumaczenia. NIV stwierdza: „Dobrze jest, aby mężczyzna nie żenił się”. Jednak wcale nie o tym mówi tutaj Paweł. Użyty tu oryginalny język nie sugeruje małżeństwa, ale odnosi się do faktycznego stosunku płciowego z kobietą. Gdyby Paweł mówił przeciwko małżeństwu, to nie wypowiedziałby się o nim tak przychylnie w Efezjan 5 i 1 Tymoteusza 3. Inną ważną uwagą jest to, że stwierdzenie Pawła w tym fragmencie nie powinno być traktowane jako absolutne. „Jest to jego sugestia specjalnie dla Koryntu z powodu jakiegoś obecnego kryzysu, o którym mówi w 7:26”. (Mare, 227)
Vs. 2. Ale skoro jest tak wiele niemoralności, każdy mężczyzna powinien mieć własną żonę, a każda kobieta własnego męża.
Ten werset również można łatwo źle zrozumieć. Słowo mieć w tym wersecie nie sugeruje, że ci, którzy nie są małżeństwem, powinni iść i znaleźć współmałżonka, jest to w rzeczywistości przeciwieństwo tego, co mówi im w w. 8, 27 i 38. Mieć w tym kontekście oznacza: „ czerpać przyjemność z posiadania innej osoby ”. (Hays, 113) W rzeczywistości, w tym wersecie znajduje się dokładnie to samo greckie słowo, które jest użyte w 5: 1, które dosłownie tłumaczy: „aby mężczyzna miał żonę ojca”. Przesłanie, do którego jest napisany ten werset, nie jest skierowane do osób stanu wolnego, jak się powszechnie przyjmuje, ale do tych, którzy są już w związku małżeńskim. Paul popiera i zachęca małżeństwa do uprawiania seksu.
Vs. 3. Mąż powinien wypełniać swój obowiązek małżeński wobec żony, podobnie jak żona wobec męża.
Werset 2 znajduje potwierdzenie w wersecie 2, gdy Paweł dalej mówi o obowiązkach małżeńskich. Nalega, że mąż musi spełnić wobec żony swój obowiązek małżeński, czyli seks, i ona musi zrobić to samo. W tym fragmencie podkreśla się równość między mężczyzną i kobietą. Wyrażenie, którego Paweł używa tutaj, które NIV tłumaczy jako „obowiązek”, jest tym samym, którego używa w Rzymian 13: 7. Rzymian 13: 7 mówi i zajmuje się obszarem opodatkowania i poszanowania władzy cywilnej. Daje to dość dokładną ilustrację rodzaju obowiązku i szacunku, jaki mąż i żona powinni sobie okazywać. Niezwykłe w tym jest to, że Paweł zwraca się do kobiety tak bezpośrednio, jak do mężczyzny. Nie jest to zgodne ze zwykłym sposobem nauczania w czasach Nowego Testamentu. Kobiety rzadko otrzymywały bezpośrednie nauczanie, to mężczyzna otrzymał je pierwszy, a od niego pośrednio otrzymywała instrukcje. Inną uderzającą cechą tego fragmentu jest to, że absolutnie nie ma wzmianki o seksie jako prokreacji. Za tym faktem kryją się ogromne konsekwencje. Paweł nie opowiada się za tym, że seks można uprawiać tylko z zamiarem dzieci. Jest to bardzo sprzeczne z pismami innych osób w tym czasie, takich jak Filon i Józef Flawiusz. Założenie jest takie, że Bóg chce, aby seks, a nie tylko prokreacja, szedł ręka w rękę z małżeństwem.
Vs. 4. Ciało żony nie należy do niej samej, ale także do jej męża. W ten sam sposób ciało męża nie należy do niego samego, ale także do jego żony.
Paweł jest nie mówiąc tutaj, że ciała fizyczne męża i żony należą do siebie, ale raczej „mówi on o całej osobie z jej cechami fizycznymi i seksualnymi”. (Collins, 259) Pomimo dominującej w tym okresie męskiej kultury, Paweł opowiada się za znacznie bardziej egalitarnym zachowaniem, jeśli chodzi o małżeństwo. W małżeństwie zarówno mężczyzna, jak i kobieta mają wobec siebie wzajemne prawa i obowiązki seksualne. Nie chodzi tylko o mówienie o fizycznym, pozbawionym emocji seksie, ale raczej o holistycznym połączeniu między dwiema osobami. „W małżeństwie Paweł naucza, że jeden„ drugi ”, czyli mąż lub żona, dzierży władzę nad ciałem współmałżonka. Czasownik przetłumaczony w NIV bardziej dosłownie oznacza„ mieć władzę nad ”, więc Paweł nie chodzi o własność lub prawa własności, ale o pokrewieństwo i pokrewieństwo. (Soards, 139).
Vs. 5. Nie pozbawiajcie się wzajemnie, chyba że za obopólną zgodą i na pewien czas, abyście mogli poświęcić się Następnie zbierzcie się razem, aby Szatan nie kusił was z powodu braku panowania nad sobą.
Oryginalne greckie słowo oznaczające pozbawienie można również przetłumaczyć jako okradać, kraść lub oszukiwać. Paweł mówi ci w Koryncie, którzy odmawiają rezygnacji z seksu ze swoimi małżonkami. Abstynencja ma przyjść przed małżeństwem, nigdy nie miała być częścią małżeństwa.Paweł przyznaje, że mogą istnieć pewne tymczasowe odosobnienia od seksu, greckie słowo sugeruje „na jakiś czas”, jednakże takie odosobnienie nie powinno być stałe. W tych okresach abstynencji para powinna poświęcić się modlitwie. Jest to podobne do tradycji żydowskiej; Żydzi opowiadali się za tym, że mąż miał prawo odmówić żonie seksu w celach duchowych. Paweł potwierdza tę ideę, jednak oświadcza, że decyzja musi być raczej wzajemna niż wyraźnie decyzja męża. W ostatniej części tego wersetu Paweł przypomina swoim czytelnikom, że chociaż są małżeństwem, nadal podlegają pokusie szatana . Okres abstynencji nie zawsze oznacza, że mąż i żona zbliżą się do Boga; w rzeczywistości, ze względu na pokusę seksualną, może im to szkodzić. Dlatego Paweł nie chce, aby przerwa w seksie była trwała. Ludzki popęd seksualny jest bardzo silny i nie należy go lekceważyć.
Vs. 6. Mówię to jako ustępstwo, a nie jako przykazanie.
Stwierdzenie, które tutaj poczytuje, odnosi się do wersetu 5. Paweł nie formułuje żadnego przykazania. Raczej oferuje osobiste porady. Nie twierdzi, że posiada jakiekolwiek polecenie pochodzące bezpośrednio od Boga.
W porównaniu do 7. Chciałbym, żeby wszyscy ludzie byli tacy, jak ja. Ale każdy człowiek ma swój własny dar od Boga; jeden ma ten dar, a inny to.
Paweł twierdzi, że chciałby, żeby wszystko było takie, jakim jest. Czym więc dokładnie jest Paweł w tym kontekście? Naukowcom udało się udzielić kilku prawdopodobnych odpowiedzi na to pytanie. Jest prawie pewne, że Paweł był kiedyś żonaty. Paweł twierdził, że jest rabinem i jako taki wypełnił wszystkie swoje obowiązki. W ortodoksyjnym judaizmie małżeństwo było niezbędne. „Jeśli mężczyzna nie ożenił się i nie miał dzieci, mówiono, że„ zabił swoje potomstwo ”,„ aby osłabić obraz Boga na świecie ”” (Barclay, 60). Dowody te wskazują na nieprawdopodobieństwo Pawła, który był w pewnym momencie oddanym ortodoksyjnym Żydem, na którymś etapie swojego życia nie był żonaty. Inna wskazówka na małżeństwo Pawła pochodzi z Dziejów Apostolskich 26:10. Tutaj widzimy, że Paweł „oddałby swój głos” za śmiercią chrześcijan. Sugeruje to, że Paweł był członkiem Sanhedrynu. w Sanhedrynie wymaga się małżeństwa. Zawsze istnieje możliwość, że żona Pawła umarła, jednak bardziej prawdopodobna jest sytuacja, że go zostawiła. Kiedy Paweł został chrześcijaninem, jego małżeństwo najprawdopodobniej upadło. Następnie zdecydował się nie dążyć do kolejnego małżeństwa, ponieważ jego życie stało się celibatem, podróżowaniem i poświęceniem życia ewangelizacji. Wróćmy teraz do stwierdzenia Pawła, że wszyscy będą tacy jak on. To nie jest umniejszanie małżeństwa. Paweł oczekiwał, że powtórne przyjście Chrystusa będzie bardzo szybkie. Z tego powodu zniechęcał do takich ziemskich rzeczy, ponieważ nie przewidział, że ziemia będzie miała znaczenie znacznie dłużej. Wolałby raczej widzieć, że wszyscy koncentrują się na powrocie Chrystusa, a nie na sobie nawzajem. Apel Pawła, że każdy ma swój własny dar, rzuca światło na jego pogląd na wiarę. ”Różni się on zarówno od gnostyków, jak i prawników, twierdząc, że nie każdy ma takie same dary, ale każdy ma swój własny, osobliwy prezent.” (Conzelmann, 118)
Dotyczy niezamężnych (w. 8-9) Edytuj
Vs. 8. A teraz do osób stanu wolnego i wdów mówię: dobrze jest, aby pozostali w stanie wolnym, tak jak ja.
Paweł przemawia teraz do osób stanu wolnego. Osoby należące do tej kategorii to najprawdopodobniej osoby, które nigdy nie były małżeństwem, osoby, które się rozstały, oraz osoby owdowiałe. Pamiętaj, że te twierdzenia Pawła wcale nie są boskim nakazem, ale osobistymi przekonaniami. Jego celem za pojęciem celibatu jest promowanie chrześcijan, aby służyli Bogu w pełni, bez żadnych przeszkód i przeszkód. Słowo „dobre” w tym miejscu należy rozumieć jako lepsze. Paweł nie twierdzi, że wybrany przez niego styl życia w celibacie jest w jakiś sposób lepszy lub bardziej wyjątkowy niż małżeństwo. Podaje siebie jako przykład pewnego sposobu życia. Jest w stanie poświęcić się Bogu pełniej niż osoba pozostająca w związku małżeńskim, ponieważ żyje w stanie wolnym, ale nie oznacza to, że wszyscy są do tego powołani.
Vs. 9. Ale jeśli nie mogą się kontrolować, powinni się ożenić, bo lepiej jest wyjść za mąż niż płonąć z pasji.
Ten werset może być łatwo źle zrozumiany, jeśli nie zostanie poprawnie przeanalizowany. Termin samokontrola jest taki sam, jakiego Paweł używa na określenie samokontroli w swojej liście owoców Ducha (Gal. 5:23). Paweł głosi, że życie w celibacie jest darem duchowym. Mówi mieszkańcom Koryntu, że jeśli nie posiadają tego daru, powinni dążyć do małżeństwa. On naciska na Koryntian, aby uznawali posiadanie lub brak tego daru. Nie powinni próbować niczego wymuszać w swoim życiu, jeśli Bóg nie dał im tego szczególnego duchowego daru. To, co Paweł tu przedstawia, rozwiązuje problem niekontrolowanych pragnień seksualnych przed zawarciem małżeństwa.
Odnośnie rozwodu (w. 10-24) Edytuj
Vs. 10. Zamężnym daję następujące polecenie (nie ja, ale Pan): żonie nie wolno oddzielać się od męża.
Ton Pawła wydaje się nieco zmienić w tym wersecie. Nie prosi po prostu, ale nakazuje, aby osoby pozostające w związku małżeńskim nie rozwodziły się. On nie wydaje po prostu tego polecenia, ale oświadcza, że to Pan wydaje to polecenie. To jeden z nielicznych przypadków, w których Paweł odwołuje się do nauk Jezusa, aby wesprzeć jego instrukcje dla kościoła. Paweł z pewnością odnosi się do tego, że Jezus kilkakrotnie zakazał rozwodów (Mk 10: 2-12, Mt 5: 31-32; 19: 3-12, Łk 16:18). Jest prawdopodobne, że mieszkańcy Koryntu szukali rozwodu jako sposobu na praktykowanie celibatu, ponieważ seks jest obowiązkową częścią małżeństwa. Pomysł, aby nie móc się rozwieść, był bardzo nowym pomysłem w czasach Pawła. W kulturze żydowskiej i grecko-rzymskiej rozwód był akceptowalny. Dlatego cała idea małżeństwa i rozwodu była prawdopodobnie dość zagmatwanym tematem dla wczesnego kościoła.
Vs. 11. Ale jeśli to zrobi, musi pozostać niezamężna lub pojednać się z mężem. A mąż nie może rozwodzić się z żoną.
Vs. 12. Resztę mówię tak (ja, nie Pan): jeśli jakikolwiek brat ma żonę, która nie jest wierząca, a ona chce z nim mieszkać, nie może się z nią rozwieść.