Podręcznik Cato dla decydentów
Korzenie ograniczonego rządu sięgają daleko wstecz, do ustanowienia zasady wyższego prawa przez starożytnych Hebrajczyków i Greków filozofowie. Historia złotego cielca w Księdze Wyjścia i badania natury przez Arystotelesa ustanowiły – na bardzo różne sposoby – zasadę wyższego prawa. Prawo nie jest jedynie wyrazem woli lub mocy; opiera się na transcendentnych zasadach. Ustawodawca jest tak samo związany prawem, jak podmiot lub obywatel; nikt nie stoi ponad prawem.
Wiele wątków splecionych zostało w strukturę wolności:
• Walka między kościołem a państwem, która w łacinie nabrała tempa Na Zachodzie papież Grzegorz VII w XI wieku pod hasłem „wolność kościoła”. Ruch ten dał podwaliny pod tak ważne instytucje, jak praworządność i odpowiedzialność prawna, federalizm oraz niezależne i samorządne stowarzyszenia, które tworzą społeczeństwo obywatelskie.
• Rozwój społeczeństwa obywatelskiego w społeczeństwie samorządne czarterowane miasta Europy, w których naczelną zasadą było: „miejskie powietrze czyni wolnym”. Niezależne miasta Europy były zalążkiem nowoczesnego społeczeństwa obywatelskiego – gospodarki rynkowej, wolności osobistej oraz bezpieczeństwa osób i mienia.
• Ustalenie ograniczeń władzy monarchów i wykonawców poprzez pisemne konstytucje. Dla spadkobierców anglosaskiej tradycji politycznej Magna Carta z 1215 r. I jej iteracje są najbardziej pamiętnymi z tych dokumentów. Magna Carta zawierała wymóg, aby podatki nie były nakładane bez zgody „rady generalnej królestwa”. Koncepcja ta położyła podwaliny pod angielski parlament, a także inne bardzo szczegółowe ograniczenia władzy króla, w tym postanowienia, że nikt nie może być uwięziony, wyjęty spod prawa ani wygnany, ani jego majątek zajęty, „chyba że na mocy prawomocnego wyroku rówieśników lub prawa ziemi ”i że„ kupcy będą zachowywać się bezpiecznie w Anglii i poza nią ”. Język ten był prekursorem Petycji o prawo z 1628 r., Karty Praw z 1689 r., Amerykańskiej Deklaracji Niepodległości oraz Amerykańskiej Konstytucji i Karty Praw.
Te różne ruchy wzmacniały się nawzajem w Zapewnienie wolności Kościoła, a nawet jego zwierzchnictwa nad władzami świeckimi, wiązało się z ideą wyższego prawa, według którego sądzeni są wszyscy – cesarz, papież i chłop. Jako prawnik Henryk Bracton, sędzia za panowania Henryka III, znany z władzy królewskiej: „Prawo czyni go królem. Niech więc król da zakonowi to, co daje mu prawo, panowanie i moc; bo nie ma króla, gdzie panuje wola, a nie prawo. ” Gdyby król uważał się za ponad prawem, zadaniem rady królewskiej – prekursora parlamentu – było powstrzymanie go: „jeśli król był bez uzdy, to znaczy prawa, powinien założyć uzdę na niego ”. Nie tylko rodzący się parlament był ponad królem, ale prawo było ponad parlamentem. Jak zauważył Sir Edward Coke w XVII wieku, „gdy ustawa parlamentu jest sprzeczna z powszechnym prawem i rozumem, jest odrażająca lub niemożliwa do wykonania, common law będzie temu przeciwdziałać i orzeknie, że taka ustawa jest nieważna. ”
Wyższość prawa nad sprawowaniem władzy jest cechą charakterystyczną zachodniej tradycji prawnej. Praworządności nie zapewniają jedynie formalne lub ceremonialne ćwiczenia, takie jak publikacja edyktów w mało zrozumiałej formie, czy to w archaicznej „francuskiej ustawie” sądów królewskich, czy też na stronach Rejestru Federalnego. Prawa muszą być zrozumiałe i faktycznie możliwe do przestrzegania.
Powszechne było również uznanie zasady wzajemności między dzierżawcami władzy a ogółem ludności. Prawa były wyliczane w konstytucjach i statutach. Prawa te nie były darami od możnych, które można było zabrać z kaprysu, ale coś, na czym można się oprzeć. Pojęcie prawa czarterowanego wiązało się z pomocniczą mocą obrony tego prawa, nawet do oporu siłą zbrojną. Im wyżej prawa, wzajemność i wzajemność zobowiązań, pisemne karty praw, prawo do konsultacji w sprawie polityki oraz do wyrażenia zgody lub odmowy zgody oraz prawo do sprzeciwu w obronie tych praw stanowią podstawę ustrojowo ograniczony rząd. Zostały one zdobyte przez wiele stuleci wielką ofiarą.
O tym, jak cenne jest to dziedzictwo, można się przekonać, porównując je z historią Rosji, gdzie w całej jej historii wzajemność między władcami a rządzonymi i rządzonymi była bardzo niewielka. żadna niezależna władza nie może rzucić wyzwania władcom.Księstwo moskiewskie i jego następcy byli wysoce despotyczni, bez kart wolności, bez władzy wyższej niż car (lub jego następcy, przywódcy partii komunistycznej, a teraz Władimir Putin), bez ograniczeń władzy – w efekcie bez prawa. Jak zauważył historyk z Uniwersytetu Harvarda, Richard Pipes w swojej książce Rosja w czasach starego reżimu: „W średniowiecznej Rosji nie ma dowodów na wzajemne zobowiązania księcia i jego sługi, a zatem również nic nie przypominałoby prawnych i moralnych„ praw ”poddanych, oraz mało potrzeba prawa i sądów ”. Ogromne trudności tego kraju w ustanowieniu rządów prawa, systemu dobrze zdefiniowanej i chronionej prawnie własności oraz gospodarki rynkowej świadczą o ogromnym i żywotnym znaczeniu budowania tradycji stabilnego, ograniczonego konstytucyjnie rządu. jak ważne jest dla nas utrzymanie naszego dziedzictwa ograniczonego rządu i rządów prawa.
Walka o ograniczony rząd była walką o wolność przeciwko władzy. Żądania wolności religijnej i ochrony własności zostały zespolone w heroicznym oporze Holandii przeciwko Imperium Hiszpanii w ich wielkiej rewolcie. Holendrzy zainspirowali Anglików do powstania przeciwko królom Stuartów, którzy starali się utwierdzić Anglików w absolutyzmie, który poczynił takie postępy na kontynencie. Rewolucja amerykańska była jednym ogniwem w długim łańcuchu rewolucji na rzecz wolności. Historyk John Lothrop Motley otworzył swoją magisterską historię, The Rise of the Dutch Republic, łącząc holenderską Republika ze Stanami Zjednoczonymi Ameryki:
Powstanie Republiki Holenderskiej musi być zawsze postrzegane jako jedno z wiodących wydarzeń współczesności…. Utrzymanie tego prawa przez małe prowincje Holandii i Zeeland w XVI wieku, przez Holandię i Anglię zjednoczone w XVII oraz przez Stany Zjednoczone Ameryki w XVIII wieku, stanowi tylko jeden rozdział w wielkim tomie ludzkiego losu. ; tak zwane rewolucje w Holandii, Anglii i Ameryce są ogniwami jednego łańcucha.
Motley kontynuował,