PMC (Polski)

JAK ŻYJE W TYM STANIE CODZIENNIE?

Ta choroba jest o byciu uwięzionym przez własny umysł i ciało. Chodzi o utratę kontroli nad własnym życiem. Choroba afektywna dwubiegunowa to choroba wielobiegunowa, która wpływa nie tylko na poziom energii, ale także na zachowanie i fizjologię. Obserwatorom wydaje się, że zmieniła się cała twoja osobowość; osoba, którą znają, nie jest już widoczna. można wessać, aby uwierzyć, że zmiany są trwałe.

Mój nastrój może zmieniać się z jednej pory dnia na drugą. Mogę budzić się nisko o 10 rano, ale być podekscytowany do 15:00. może nie spać dłużej niż 2 godziny jednej nocy, będąc pełną twórczej energii, ale w południe jestem tak zmęczony, że muszę oddychać.

Jeśli moje podwyższone stany trwają dłużej niż kilka dni, moje wydatki może stać się niekontrolowany i muszę oddać moje karty kredytowe mężowi, co wymaga dużego wysiłku woli, w przeciwnym razie robię zakupy, których później będę żałować. Pamiętam, że zachwycił mnie 18-metrowy zwinięty żółty przedłużacz. W moim podwyższonym stan świadomości żółte zwoje wyglądały niesamowicie pięknie i nieodparto ble. Chciałem kupić kilka na raz.

Czasami będę jeździł szybciej niż zwykle, potrzebuję mniej snu i potrafię się skoncentrować, podejmując szybkie i trafne decyzje. W takich chwilach potrafię też być towarzyski, rozmowny i zabawny, czasami skupiony, rozproszony na innych. Jeśli ten stan uniesienia będzie się utrzymywał, często zaczną wkradać się uczucie przemocy i drażliwości w stosunku do tych, których kocham. Koncentracja i pamięć zaczynają słabnąć i mogę stać się nadwrażliwy na hałas. Dzieci, które zwykle hałasują, a mój mąż śpiewa, mogą mnie rozpraszać.

Moje myśli przyspieszają i mogę godzinami leżeć w łóżku, oglądając obrazy po wewnętrznej stronie powiek. Czasami pojawiają się słowa i czytam je jak pochłonięty dobrą powieścią. Gdyby poproszono mnie o przeczytanie ich na głos, nie miałyby sensu. To fascynująca plama słów i obrazów, urywki poezji i muzyki. Staję się niecierpliwy wobec siebie i tych wokół mnie, którzy wydają się poruszać i mówić tak wolno.

Często chcę mieć możliwość wykonywania kilku zadań w tym samym momencie. Być może będę chciał przeczytać dwie powieści, posłuchać muzyki i napisać poezję, a wszystko to naraz poczuję frustrację, że nie mogę tego zrobić.

Fizycznie mój poziom energii może wydawać się nieograniczony. Ciało porusza się płynnie, zmęczenie jest niewielkie lub żadne. Mogę jeździć na rowerze górskim przez cały dzień, kiedy mam taką ochotę i jeśli mój nastrój jest podwyższony, następnego dnia żaden mięsień nie jest obolały lub sztywny. Ale to nie trwa długo, moje podwyższone fazy są krótkie, łagodne i ogólnie możliwe do opanowania, ale przejście do ciężkiej depresji lub stanu mieszanego nastroju pojawia się czasami w ciągu minut lub godzin, często w ciągu dni i będzie trwać tygodnie, często bez okresu normalności. Rzeczywiście, często gubię się w tym, czym jest normalność.

Początkowo moje myśli ulegają chaosowi i zaczynają pełzać po całym miejscu. Poczuję, że fizycznie próbuję je wcisnąć w mózg, próbując uruchomić pomysły razem w spójny sposób. Czasami pozostaną gwałtowne i towarzyszą im paranoiczne złudzenia powodujące wewnętrzne napięcie, które można złagodzić tylko do pewnego stopnia poprzez aktywność fizyczną, taką jak chodzenie po korytarzu. Zaczynam wierzyć, że inni negatywnie komentują mój wygląd lub zachowania. Mogę stać się bardzo przestraszony i aspołeczny.

Dzieci wcześnie wykryją zmianę nastroju i będą się bawić samodzielnie, gdy stanę się bardziej izolowany i zły. Mój sen będzie słaby i przerywany przez zły sen s. Zmienię się z osoby, która ma pomysły – jest decydentem – na brak zainteresowania niczym.

Świat wydaje się ponury i bezsensowny krąg społecznych subtelności. Będę nosić moje najwygodniejsze, często czarne ubrania, wszystko inne drapie mnie i odpycha na skórze.

Odstrasza mnie bliskość ludzi, ostro świadoma przestrzeni międzyludzkich, które w jakiś sposób zrosły się wokół mnie. Będę przytłoczony najdrobniejszymi zadaniami, nawet zadaniami wyimaginowanymi. Zobaczę brud na każdej powierzchni, chwasty w całym ogrodzie i brudne dzieci i będę czuł się wyłącznie odpowiedzialny za ulepszanie tych rzeczy.

Fizycznie jest ogromne zmęczenie: moje mięśnie krzyczą z bólu, stara blizna po nefrostomii gra w górę. Boli mnie do szpiku kostnego, mam opuchnięte stawy. Zadyszałem pielenie niewielkiego skrawka ogrodu i muszę przestać po 2 minutach. Staję się niezdarny i upuszczam rzeczy. Wyczerpanie staje się tak kompletne, że w końcu rzucam się do łóżka w pełni ubrany. Czasami wymiotuję, zatrzymują się moje procesy trawienne. Często będę spać bez odświeżenia do 18 godzin. Czasami każdy mięsień w moim ciele napina się i jest całkowicie odporny na rozluźnienie. Pot będzie się ze mnie wylewał lub złapie mnie atak dreszczy niezwiązany z temperaturą otoczenia.Będę w kółko krzyczeć w myślach o pomoc, ale nigdy nie wyrzeknę się słów z moich ust.

Jedzenie stanie się całkowicie nieciekawe lub nabierze odrażającego smaku, więc szybko schudnę podczas długiej depresji faza. Czasami zapragnę tylko słodkich potraw w małych ilościach. Często trudno będzie mi zawracać sobie głowę odpowiednim piciem, co może wpłynąć na mój poziom narkotyków, a moje jelita nie funkcjonują.

Nie mogę się skoncentrować na czytaniu powieści dla przyjemności, dla ucieczki. Nawet gazeta czy magazyny stają się niemożliwe do śledzenia. Zaczynam czuć się uwięziony, że jedyną ucieczką jest śmierć. W tym momencie lub wcześniej staje się to racjonalną decyzją.

Mój mózg zwalnia. Utknąłem, nie potrafię odpowiedzieć na proste pytanie, nie jestem w stanie nawiązać kontaktu wzrokowego i nie rozumiem, o co mnie proszą.

Unikam odbierania telefonu i drzwi. Mój głos pogłębia się i czasami zwalnia, aż do niewyraźnego efektu. Moja skóra staje się blada i szara. Bardziej odczuwam zimno. Spojrzę w lustro i nie rozpoznam tamtej osoby.

Kiedy zaczynam wpadać w bardziej psychotyczny stan umysłu, nie jestem w stanie rozpoznać czegoś tak znajomego, jak dłoń mojej dłoni lub moje dzieci „Twarze. Moje poczucie przestrzeni zmienia się, a znajome pokoje wydają się zmieniać wymiary. Proste przedmioty w pokoju mogą nabierać dla mnie złowrogich znaczeń.

W tym momencie świat zaczyna nabierać złowrogi aspekt, który jest trudny do opisania. Ci, których kocham wokół mnie, stają się częścią spisku, aby mnie skrzywdzić. Ich twarze się zmienią, a w ich głosach pojawi się kpina. Będę nienawidzić mojego męża i innych bliskich.

Obrazy tuż poza moim polem widzenia będą czekały, by rzucić się, pozostawiając mnie w ciągłym stanie czujności Miałem wrażenie, że gniję pod skórą, że mój szpik kostny jest gryziony przez złe duchy.

Wkrótce głosy i obrazy w mojej głowie zaczynają mi mówić, co mam robić.

Przestań brać leki, zranić lub zabić tych, których kocham. Zniszczenie. Nie ma innego wyjścia.

Ostatecznie mówią mi, że wszystko byłoby lepiej, gdybym się zabił.

Jestem zła, ciężarem; Zasługuję tylko na karę.

Pokręcone opowieści i złudzenia.

Pasjonuje mnie jeden temat tylko w czasach głębokiego i intensywnego strachu, rozpaczy i wściekłości: samobójstwo. Impulsy i obrazy samobójcze mogą pojawić się na każdym etapie choroby, nawet w manii, ale są najbardziej intensywne i nie do odparcia podczas faz psychotycznych.

Od miesięcy niosę ze sobą liny, ostrza i wystarczająco dużo trójpierścieniowe leki przeciwdepresyjne, które zabijają mnie dwukrotnie, w bagażniku mojego samochodu. W przeszłości miałem dostęp do śmiertelnej farmakoepii leków ratunkowych podczas mojej praktyki.

Wiem, gdzie kupić broń. Znam śmiertelne dawki leków, które biorę. Rozważałem przejazdy kolejowe, mosty nad rzekami, zjechanie z dróg w doliny i porażenie prądem. W ciągu ostatnich kilku lat próbowałem zawalić swoje życie, wieszając się i topiąc.

Niestety, wpływ samobójstwa na moje dzieci nie pomaga mi, gdy jestem chory. Uważam się za tak ogromnego ciężaru dla nich w tych czasach, że uważam samobójstwo za ulgę, ostateczny dar dla nich od matki, która nie może nic więcej. Osoba, która osiągnęła granicę wytrzymałości.

Czasami będę doświadczać obrazów skrajnej przemocy wobec innych, często członków rodziny i bliskich mi osób, ale czasami zupełnie obcych. Czasami czuję się całkowicie oderwany, beznamiętny i zmuszony do działania na podstawie tych obrazów: częściej są one dla mnie wyjątkowo niepokojące. Kiedy w normalnym stanie umysłu wydaje mi się, że te obrazy są skrajnie odrażające.

Na szczęście ci, którzy się mną opiekują, byli w stanie rozpoznać te niebezpieczne stany i przyjąć mnie do szpitala. Wtedy w niewytłumaczalny sposób mój nastrój znów się zmieni.

Zmęczenie spada z moich kończyn jak zrzucenie martwego ciężaru, moje myślenie wraca do normy, światło nabiera intensywnej wyrazistości, kwiaty pachną słodko, a moje usta wyginają się, by uśmiechaj się do moich dzieci, mój mąż i ja znowu się śmiejemy. Czasami trwa to tylko jeden dzień, ale znowu jestem sobą, osobą, którą byłem przerażającym wspomnieniem. Przeżyłem kolejny atak tego strasznego zaburzenia.

To ciągła runda, w której toczona jest codzienna walka . Jeśli mam szczęście, dostanę kilka dni co kilka miesięcy, kiedy będę zupełnie normalny i nie będę musiał ciągle uwzględniać swojego nastroju.

Dlaczego więc nadal tu jestem? Nie wiem. Możliwe. Możliwe szczęście. Prawdopodobnie skrawek ludzkości, który pozostaje nawet w moich najbardziej psychotycznych i samobójczych stanach, co pozwala mi wyrazić desperację i utratę kontroli, których doświadczam, tak aby opiekunowie i klinicyści mogli zareagować odpowiednio i zapewnij mi bezpieczeństwo. Trochę nadziei. Trochę zaprzeczenia.

Straciłem pracę, stymulację intelektualną i życie towarzyskie.Czasami zastanawiam się, jak trzyma się moje małżeństwo i nieustannie martwię się o skutki mojej choroby dla moich dzieci i czy skończę jak zbyt wiele innych osób z ciężką chorobą afektywną dwubiegunową, oddzielonych od nich na stałe.

Były relacje zerwane i zniekształcone oraz relacje, które utrzymywały się szybko i prawdziwie pomimo najgorszych przejawów. Nawiązywanie nowych przyjaźni często było zbyt trudne. Ci, którzy wiedzą o mojej chorobie, czasami stali się przychylni i elastyczni, inni nie.

Musiałem tolerować opinie różnych ludzi, którzy myślą, że gdybym zrobił coś inaczej, zostałbym przywrócony do pełni zdrowie. Obejmuje to porady dotyczące przyjmowania multiwitamin, regularnych masaży, wakacji, powrotu do kraju pochodzenia, medytacji, regularnej modlitwy, chodzenia do kościoła, unikania zanieczyszczeń atmosferycznych i negatywnego myślenia.

nauczył mnie, że nawet przy najlepszej opiece psychiatrycznej niektórzy ludzie nie reagują na leki, nie polepszają się. Jednak jestem wdzięczny, że miałem najlepszą dostępną opiekę przez cały czas i że ukończyłem moją rodzinę przed wystąpieniem tego Jestem również wdzięczny za to, że kilka lat przed zachorowaniem mogłem wykupić ubezpieczenie dochodu, w przeciwnym razie, podobnie jak wiele innych osób chorych psychicznie, bylibyśmy zubożeni.

Ta choroba polega na życiu w skrajnych warunkach fizycznej i psychicznej wytrzymałości, konieczności udawania się w miejsca, których większość ludzi nigdy nie doświadczyłaby, nigdy by ich nie doświadczyła. Chodziło o to, by nie myśleć o ograniczeniach nałożonych na twoje życie, karierę, rodzinę. Dla mojej rodziny to. ” chodziło o reklamę usprawiedliwiając się całkowicie zmienioną dynamiką, mając matkę, która często nie jest przy nich, aby musieli żyć ze zmianami moich nastrojów i zaburzeniami, które towarzyszą powtarzającym się hospitalizacjom.

To jest o konieczności polegania na pomocy innych, gdy czujesz się najbardziej bezbronny i narażony. Chodzi o stygmatyzację.

Zaczęło się próbować pozostać przy życiu i żyć w pełni w krótkich okresach normalności lub łagodnego wzrostu, które pojawiają się od czasu do czasu.

W przeciwnym razie , choroba afektywna dwubiegunowa szybkiej jazdy jest nieubłaganą plagą.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *