Nasza zbiorowa ignorancja na temat pasa rdzy staje się niebezpieczna
Pod względem językowym pas rdzy to jeden z najnowszych regionów Ameryki. Nazwa została w dużej mierze spopularyzowana w 1984 roku przez Waltera Mondalea. Podczas przerwy w kampanii podczas wyborów prezydenckich Mondale wygłosił przemówienie do hutników w fabryce LTV w Cleveland, w którym potępił stanowisko Reagana w sprawie handlu, w szczególności zniesienia kontyngentów na import stali, co doprowadziło do kryzysu w branży. Jak to ujął: „Polityka Reagana zamienia nasz przemysłowy Środkowy Zachód w rdzawą miskę”.
Od ponad trzech dekad termin ten jest potępiany, chwalony i analizowany. Istnieje spory kontyngent – zwłaszcza wśród wyżu demograficznego, którzy pamiętają moment ukrycia tego terminu – uważają go za obraźliwy i starają się go zastąpić (ostatnie próby rebrandingu regionu obejmują „Trust Belt”, „New American Heartland” i „Freshwater Region” ). Ale termin utknął.
Często dyskutowane są również definicje tego, gdzie dokładnie znajduje się Pas Rdzy. Nie ma odpowiedzi. Termin nie został wymyślony przez geografów, ale przez polityka i media. Nie ma naturalnych granic, jak na przykład wschodniego i zachodniego wybrzeża, ani cech topograficznych, jak w przypadku Wielkich Równin czy Gór Skalistych. „Pas rdzy” to termin historyczny, podobnie jak „Nowa Anglia” i „Pas Słońca” (nawet „Środkowy Zachód” jest tak samo historyczne, jak geograficzne). „Postindustrialny Środkowy Zachód” może służyć jako synonim (wraz z jego kuzynami, „przemysłowy Środkowy Zachód” i „dawny przemysłowy Środkowy Zachód”). Michigan, Ohio i Pensylwania są centralne dla regionu, a także części Illinois, Wisconsin, i Nowy Jork. „Tak daleko na zachód, jak Milwaukee i tak daleko na wschód, jak Buffalo” zwykle działa. Kresy, takie jak Cincinnati i St. Louis, a także sąsiednie regiony, takie jak Appalachy, mogą być zabawne w debacie nad piwami – jak bardzo są zardzewiałe? – ale ostatecznie wszędzie tam, gdzie gospodarka była wcześniej oparta na produkcji i od tego czasu traci populację, może być częścią gangu.
Dotyczy to również całego świata – Chin, Rosji i Niemiec oraz prawie każdego kraju z historia produkcji ma rdzawe pasy, w których gospodarki były kiedyś oparte na przemyśle, a teraz już ich nie ma; przynajmniej tak opisywane są w nagłówkach wiadomości takie regiony upadające. Począwszy od wyborów prezydenckich w 2016 roku, termin ten był używany częściej niż w niedawnej pamięci w prasie amerykańskiej, zwykle na określenie zaskakującej wówczas popularności Donalda Trumpa i Berniego Sandersa, którzy prowadzili kampanię, podobnie jak wcześniej Walter Mondale, za bardziej restrykcyjną politykę handlową. Chociaż poparcie Trumpa było silne na południu, na Zachodzie i wielu obszarach niebieskich stanów, takich jak Nowy Jork i Kalifornia, Trump wykorzystał Pas Rdzy jako przykład upadku Ameryki z wcześniejszej świetności. Od czasu wyborów termin ten pojawia się jeszcze częściej w mediach głównego nurtu, zwykle w artykułach próbujących zrozumieć atrakcyjność Trumpa w tzw. Regionie Pasa Rdzy – ponownie, mimo równego lub większego poparcia Trumpa w innych częściach kraju.
Najczęstszym winowajcą nieszczęść Pasa Rdzy, na które powołują się politycy i media, jest Północnoatlantyckie Porozumienie o Wolnym Handlu. I chociaż NAFTA stała się popularnym tematem rozmów politycznych, jej wpływ na region był drugorzędny. Mondale zrzucił winę na politykę Ronalda Reagana. Ale jeszcze wcześniej, w latach siedemdziesiątych XX wieku, popyt na stal, który był wysoki podczas II wojny światowej, zaczął słabnąć, a wielu widziało, jak znikają ich miejsca pracy. Prawdopodobnie najbardziej symboliczną datą w historii Rust Belt był Czarny Poniedziałek, 19 września 1977 roku, kiedy zamknięto Youngstown Sheet and Tube w Ohio, co doprowadziło do utraty około czterdziestu tysięcy miejsc pracy. Warto również zauważyć: szczyt liczby ludności w regionie przypadł na lata 70. i od tamtej pory spada.
Te miejsca pracy w przemyśle wytwórczym nigdy nie powrócą do poziomów z lat 70. Brak miejsc pracy i możliwości dla białej klasy robotniczej jest ciągłym problemem od ponad czterdziestu lat – na długo przed Obamą, Clintonem czy nawet Reaganem.
I tak termin „Pas Rdzy” nadal definiuje region, ku konsternacji zarówno tych, którzy nigdy go nie lubili, jak i tych, którzy chcieliby ekonomii – jakiejkolwiek ekonomii – pojawiłby się i zmieniłby „Pas Rdzy” z otwartego bólu w osobliwy artefakt. I chociaż terminowi może brakować warstw geograficznych, ma on warstwy historyczne, są one grube i pachnące. Fraza zrodziła się ze straty, ale zyskała fakturę, głębię i znaczenie na całe dziesięciolecia.
To, że od czasu wyborów prezydenckich w 2016 roku coraz więcej ludzi zaczęło interesować się Pasem Rdzy, jest mile widzianym wydarzeniem. Jednak coraz bardziej kusząca – i coraz bardziej niebezpieczna – jest redukcja Pasa Rdzy do stereotypów.W czasach, gdy zrozumienie niuansów tego złożonego regionu jest ważniejsze niż kiedykolwiek, zamiast tego publikowane są często artykuły na temat „typowego” mieszkańca Pasa Rdzy – najczęściej białego mężczyzny zwolennika Trumpa. Uogólnienia dotyczące populacji regionu są teraz tak popularne, jak zwykłe ignorowanie Pasa Rdzy zaledwie kilka lat temu. Większość się myli.
Kilka ważnych faktów: Wiele miast w Pasie Rdzy ma populacje mniejszościowe, które statystycznie przewyższają populacje w innych częściach kraju. Największa populacja muzułmańska na mieszkańca w Stanach Zjednoczonych znajduje się tutaj, w Dearborn w stanie Michigan. Przy tak dużym nacisku na sektor wytwórczy wielu pomija największych pracodawców w regionie: szpitale, detalistów i uczelnie wyższe. z miast w Stanach Zjednoczonych, które utrzymują populację ortodoksyjnych Żydów, wiele z nich znajduje się w Pasie Rdzy. Sto lat temu miasta tego regionu były często zamieszkane głównie przez osoby, dla których angielski nie jest językiem ojczystym. Na przykład w 1900 roku ponad 75 procent mieszkańców Cleveland w stanie Ohio było imigrantami urodzonymi za granicą lub imigrantami w pierwszym pokoleniu.
Podsumowując tak zróżnicowany region kilkoma przymiotnikami, lub opowieść o wyjątkowości od szmat do bogactwa, z przesłaniem indywidualizmu w swej istocie, jest zarówno myląca, jak i niebezpieczna.
Doszliśmy do rozpoznania głównych trendów, popularnych jako tematy na stronach z opiniami i kikutem przemówienia, które ukształtowały narrację regionu: dyskryminacja rasowa, ubóstwo, utrata pracy, zmiany klimatyczne, zaniedbania, wyludnienie. Ale robiąc to, stworzyliśmy narracyjną nierówność w tym narodzie: niektóre historie są powtarzane w kółko, a inne są pomijane, wyciszane. A co ze szczęśliwym dzieciństwem, udanymi przedsięwzięciami społecznymi lub samym pięknem krajobrazów w niektórych z tych miast? Nadszedł czas, aby się otworzyć i pozwolić tym, którzy nazywają te miasta domem, poczuć się upoważnionymi do mówienia w taki sam sposób, jak robi to ekspert w Nowym Jorku. Nadszedł czas, abyśmy stworzyli bardzo potrzebną przestrzeń dla głębokich, różnorodnych, złożonych, smutnych, cudownych i naglących opowieści o Pasie Rdzy, który być może ma potencjał uzdrowienia kraju opanowanego przez podziały.
” Wprowadzenie: Why the Rust Belt Matters (and What It Is) ”autorstwa Anne Trubek, fragment książki Voices from the Rust Belt, pod redakcją Anne Trubek. Copyright © 2018. Wydane przez Picador. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Skontaktuj się z nami pod adresem [email protected].