Największa kłębek sznurka w Minnesocie
Francis Johnson, przyćmiony przez swoją sznurowaną kulę.
Darwin, Minnesota
Francis A. Johnson był Miał 45 lat, kiedy zaczął zwijać skrawki sznurka z rodzinnej farmy w kulkę. Dwanaście lat później, kiedy kulka ważyła dwie tony, reporter z Minneapolis Tribune zapytał go, dlaczego. „Moja mama nauczyła mnie, żebym niczego nie marnował , „Powiedział Francis.
1985: The Twine Ball na trawniku Johnsona, odwiedzony przez naszych Mężczyzna na zawiasach o wysokości sześciu stóp (siedzący).
Mógł być oszczędny, ale Francis był także kolekcjonerem (kiedyś posiadał 7000 ołówków), a jego kula ze sznurka była jego największą kolekcją: największa kula sznurka na świecie. Sąsiedni farmerzy dawali Francisowi resztki sznurka, a on ostrożnie wiązał je ze sobą, zanim dodał je do gigantycznej kuli na swoim podwórku. Był dumny z jego symetrycznego kształtu i koloru. Francis używał tylko brązowego sizalowego sznurka i używał podnośnika kolejowego – zaprojektowanego do podnoszenia wielotonowych wagonów – do obracania kulki tak, aby mógł ją kręcić. Piłka była tak idealną kulą, że Franciszek przykuł ją łańcuchem do drzewa, najwyraźniej bojąc się, że ktoś może ją po prostu odtoczyć.
2019: altana Twine Ball w śródmieściu Darwina o zmierzchu.
Francis owijał pasmo sznurka po pasmach, od marca 1950 do 1979 roku, kiedy był zmuszony zatrzymać się z powodu rozedmy. Ponieważ nie palił, jego krewni obwiniali jego chorobę o pył z kłębków sznurka. Zmarł w 1989 roku, a dwa lata później piłka została przewieziona ciężarówką do centrum Darwin, gdzie stoi do dziś. W drodze do śródmieścia kulka została umieszczona na skali ziarna Darwina i tym samym stała się najcięższą kulką sznurka, której waga została zweryfikowana: 17 400 funtów, czyli prawie dziewięć ton.
Zdjęcie kłębka sznurka op.
Ripleys Wierz w to lub nie zaoferowano kupna kłębka sznurka. Korporacyjny frajer nowinek węszył wokół Darwina, mając nadzieję, że kupi piłkę i umieści ją w jednym z muzeów. Krewni Francisa powiedzieli „nie” i zamiast tego sprzedali kolejną z cennych kolekcji Francisa: 1700 fartuchów do paznokci. Niezadowolony Ripley przeszedł do mniejszego balu ze sznurka i zbudował wokół niego muzeum w Branson, Missouri (It „jest reklamowany jako największy na świecie, ale tak nie jest).
Mniej więcej w tym czasie” Weird Al „Yankovic wydał swój hymn z podróży„ The Biggest Ball of Twine in Minnesota ”, „zainspirowany po przeczytaniu o balu (i innych atrakcjach tekstowych) w naszej książce Roadside America z 1986 r. To połączone ujawnienie przyniosło wiązanej piłce nowe legiony fanów, którzy nadal pielgrzymują do Darwina. Według burmistrza Josha Johnsona – bez związku z Franciszkiem – w miesiącach letnich dzienna liczba gości sznurka wynosi 150 osób. Kilku z nich przyjechało autostopem do Darwin z napisami „Twine Ball or Bust”, które są wyświetlane w sąsiednim Muzeum Twine Ball.
Znaki używane przez podróżujących autostopem pielgrzymów sznurka do g et do Darwina.
Twine Ball jest teraz chroniony w altanie o szklanych ścianach. Jeśli zapytasz w muzeum, otworzą altanę, abyś mógł wejść na odległość wąchania od kreacji Francisa (przy minimalnej ekspozycji na pył ze sznurka). „To nie jest pełna wycieczka sznurkiem, chyba że poczujesz zapach 70-letniego sznurka” – powiedział burmistrz Johnson.
Muzeum jest zwykle otwarte każdego dnia w lecie, ale burmistrz powiedział, że nawet jeśli tak nie jest, odwiedzający mogą po prostu zapytać w mieście – zwykle można znaleźć kogoś, kto ma klucz. „Cieszymy się, że pokazujemy im posiadanie nagrody Francisa, jego arcydzieło” – powiedział burmistrz. „Jesteśmy fanami takimi, jakimi oni”.
Sam burmistrz Johnson lubi oglądać Twine Ball z ulicy o zmierzchu i świt, kiedy niebo się rozjaśnia i zapalają się światła w altankach. „To cudownie niesamowite przeżycie” – powiedział. „Czuję się jak święta ziemia”.
Wewnątrz altany Twine Ball.
W przeciwieństwie do gigantycznej kuli sznurka w Cawker City w Kansas, gdzie odwiedzający mogą dodawać własne sznurki, kula Francisa Johnsona jest zachowana tak, jak zostawił ją w 1979 roku: 12 stóp wysokości i 40 stóp dookoła. Burmistrz Johnson powiedział, że taki był zamiar miasta. Wkłady sznurka sąsiadów Franciszka były nie tylko źródłem lokalnej dumy, ale uczyniły z balu rodzaj artefaktu obejmującego całą społeczność. To była praca jednego człowieka i Darwin chciał okazać szacunek dla swoich dziesięcioleci kompulsywnej pracy. Jest to również olbrzymia kula ze sznurka alfa, ta, która zainspirowała wszystkie następne.
„W tym, co zrobił Francis Johnson, była pewna czystość” – powiedział burmistrz. „Nie próbował zrobić swojej piłki jak największej.Ludzie, którzy go znali, mówili, że zrobił to tylko dlatego, że tam był ”.