Menu (Polski)
Udostępnianie
OD rekinów i meduz w morzu po węże i pająki na lądzie , Australia ma reputację wypełnionej zwierzętami gotowymi cię zabić.
Jednym ze zwierząt lądowych, które ma historię potwierdzającą te twierdzenia, jest pająk sieci lejkowatej – z jadem, który może zabić człowieka w zaledwie 15 minut.
Ale oprócz ostrzeżeń o noszeniu glo podczas prac ogrodowych i sprawdzania butów przed ich założeniem, ile właściwie wiemy o tych śmiercionośnych pajęczakach?
Najbardziej niebezpieczne pająki w Australii
Od dużych , włochate pająki i zawiłe, delikatne pająki, spiczaste kły i lepkie sieci – witamy w świecie przerażających pełzających pająków Australii!
Dzięki szybkim faktom, pełnokolorowym ilustracjom i obrazom z biblioteki obrazów Australian Geographic ta 32-stronicowa książka zawiera wszystko, co musisz wiedzieć o pająkach, na przykład o tym, jak różne pająki wykorzystują swoje sieci, jak i co jedzą, jak widzą co…
Dostrzeganie sieci lejków
Istnieje 35 gatunków sieci lejków, z których wiele jest znaleziony wzdłuż wschodniego wybrzeża Australii, od Nowej Południowej Walii po Queensland – jednak tylko jeden z nich ma tytuł najbardziej śmiercionośnego pająka na świecie.
Pajęczyna lejkowatego Sydney (Atrax solidus) występuje zwykle zarówno na przedmieściach, jak i buszu na obszarze ograniczonym przez Newcastle od północy i Illawarra od południa.
Są to stosunkowo duże pająki – jeden z samców nazwany pieszczotliwie „ Big Boy przez Australian Reptile Park osiągnął rozciągnięty na 10 cm rozmiar – i mają duże, kły skierowane tyłem do kierunku jazdy, które mogą przebić paznokcie.
WIDEO: Bezpieczeństwo w sieci lejkowej. (Credit: Australian Reptile Park)
Są agresywnymi pająkami, które są koloru czarnego, przód ich ciała jest błyszczący i bezwłosy, a ich odwłoki są czarne lub ciemno śliwkowe.
Tęskne wędrowcy
Samice są na ogół osiadłe, przebywają w norach, a ich wejścia są otoczone charakterystyczną dla gatunku taśmą lejkową, często umieszczoną pod skałami lub kłodami w podmiejskich ogrodach i buszach.
są bardziej aktywne, zwłaszcza po letnich deszczach, kiedy zaczynają wędrować w poszukiwaniu samic i wtedy ludzie na ogół mają z nimi kontakt.
Reklama
Nocne z natury i niezwykle wrażliwe na światło słoneczne, samce wędrują w nocy, jednak jeśli ich poszukiwanie nie powiodło się w poszukiwaniu partnera, Strażnika Micka z Australian Reptile Park mówi, że będą szukać schronienia, gdzie będą mogli przeczekać dzień, i wtedy znajdą się w butach lub domach ludzi.
„Nie są krzycząc, nie atakują cię, to po prostu atrakcyjna opcja schronienia ”, mówi Mick.
Jednak przy tej tendencji do wchodzenia na przedmieścia, Mick mówi, że ludzie muszą być czujni, nosić rękawiczki podczas pracy w ogrodzie, sprawdzanie butów przed ich założeniem i unikanie chodzenia boso.
Minuty życia
Dr Robert Raven, kurator pajęczaków w Queensland Museum, mówi, że białko atraksotoksyny zawarte w jadu sieci lejka jest odpowiedzialna za jej poważne skutki dla układu nerwowego – zwarcie synaps w nerwach i zatrzymanie cyklu relaksacji.
Reklama
Powoduje to ciągłe pobudzenie nerwów – lub migotanie – powodując szereg objawów, w tym przyspieszenie akcji serca, podwyższone ciśnienie krwi, trudności w oddychaniu i drętwienie wokół ust.
„Ludzie wiedzą w ciągu kilku minut, że umrą lub mają poważne kłopoty – śmierć nastąpiła w przypadku sieci lejków w 15 minut es ”- mówi Robert.
„ Najbardziej niebezpiecznym miejscem ukąszeń jest tułów, ponieważ nie można na niego założyć opaski uciskowej ”.
Robert mówi, że krzepki pajęczak jest nie tylko śmiertelny ze względu na zawartość jadów, ale także bliskość gatunku do ludzi.
Reklama
„Mówimy o najbardziej jadowitych wężach w Australii – najbardziej jadowitym wężem w Australii jest środkowoaustralijski Taipan, gdzie populacja ludzka jest niska, ale najniebezpieczniejszym wężem jest w rzeczywistości taipan z Australii Wschodniej, ponieważ ma wyższe poziomy interakcji międzyludzkich ”- wyjaśnia Robert.
„W ten sam sposób, najważniejsze jest to, że największa populacja sieci lejkowych jest w Sydney i tam jest największa populacja ludzi – więc otrzymujesz podwójne trafienie.”
Australijski Park Gadów prowadzi jedyny jad w kraju program dojenia w celu wyprodukowania ratującej życie antytoksyny. (zdj.: Australian Reptile Park)
Nigdy nie zamierzałem być zabójcami ludzi
Ich dieta składająca się z wielu małych bezkręgowców – głównie krocionogi – nasuwa się pytanie, dlaczego te pajęczaki rozwinęły toksynę na tyle silną, aby zabić doskonale zdrowego człowieka w ciągu godziny?
„To przypadek ewolucyjny” – wyjaśnia Robert.
„Jad jest bardzo skuteczny w dwóch grupach – bezkręgowcach i naczelnych” – mówi Mick, dodając: „to po prostu absolutny pech w genetyce – sieci lejków nie ewoluowały, by atakować ludzi”.
Jednak jad ma przeciwny polarny wpływ na dwie grupy, paraliżujące bezkręgowce, powodujące migotanie (ciągłe strzelanie) u naczelnych.
Oznacza to również, że ukochane zwierzęta są bezpieczne przed jego gniewem.
„Zwierzęta takie jak koty i psy mogą przeżywają dość łatwo ukąszenie sieci lejka, ich organizm neutralizuje toksynę w około pół godziny ”- wyjaśnia Robert.
A ptaki nie są wyjątkiem. „Mówimy, że jeśli masz dużo sieci lejków, to kup kurczaki – pożrą je całkiem szczęśliwie” – mówi Mick.
Przeciwtoksyna ratująca życie
Po całkowitym 13 odnotowanych ofiar śmiertelnych i lat badań, antytoksyna dla sieci lejków Sydney została ostatecznie opracowana w 1981 roku. „I od tamtej pory nie mieliśmy ofiar śmiertelnych” – mówi Mick.
Australian Reptile Park odgrywa ważną rolę rolę w produkcji antytoksyny, z pięcioma pracownikami zaangażowanymi w jedyny w kraju program dojenia jadu z sieci lejkowej.
Wytwarzanie kropel jadu 1/500 wielkości kropli wody wymaga około 70 udojów, aby produkują jedną dawkę antytoksyny i wymagają dużej kolekcji pająków, aby były zrównoważone.
Podczas gdy samice mogą dożyć 20 lat, samce dożywają tylko czterech lat – a płeć może mieć tylko dwa – dając opiekunom krótka szansa na dojenie, co skutkuje krótkotrwałym zbiornikiem, który należy regularnie wymieniać.
„Lubimy mieć 500 samców, a teraz mamy 180, ”- mówi Mick.
Każdego roku park zachęca mieszkańców Sydney do łapania napotkanych sieci lejków i umieszczania ich w jednym z 11 wyznaczonych punktów zrzutu, a Mick mówi, że to robi różnicę.
„Osoba, której dzisiaj uratowano życie, to wynik darowizny pająka sprzed około roku” – mówi Mick.
„W programie tak naprawdę chodzi o służbę publiczną i ratowanie życia ludzi . ”
„ Szczerze mówiąc Bogu, jeśli to się skończy, wrócimy do 1975 roku – natychmiast. ”