Jak próbuje zmienić Armia Zbawienia jego ' anty-LGBTQ ' reputacja
(CNN) Dzwonią dzwonki Armii Zbawienia, ludzie, których widzicie dzwonią w dzwony przez czerwone czajniki na Boże Narodzenie będzie w tym roku nieść nowy rekwizyt: kartkę wyjaśniającą podejście kościoła chrześcijańskiego i organizacji charytatywnych do osób LGBTQ.
Zaprojektowane, aby pomóc dzwonnikom odpowiadać na pytania przechodniów, karty zawierają łącze do internetowych świadectw osób LGBTQ, które otrzymały pomoc w ramach szeregu usług społecznych Armii Zbawienia, od schronisk dla bezdomnych po kliniki rehabilitacyjne i spiżarnie z żywnością.
„Przez lata posty na Facebooku, przesłane dalej e-maile i pogłoski doprowadziły niektórych ludzi do przekonania, że Armia Zbawienia nie służy członkom społeczności LGBTQ” – czytamy na kartach. „Te oskarżenia są po prostu nieprawdziwe”.
Dla wielu Amerykanów usługi socjalne armii mogą być znacznie bardziej znane niż jej polityka czy teologia. Drugie miejsce w kronice z listy filantropii „Ulubionych organizacji charytatywnych Ameryki” zebrano w zeszłym roku 1,5 miliarda dolarów. Kampania Red Kettle rozpoczęła się 129 lat temu, kiedy zbawiciel wystawił garnek dla potrzebujących na Market Street w San Francisco.
Ale dla niektórych członków społeczności LGBTQ Armia Zbawienia ma inną reputację. Przez dziesięciolecia oskarżali Salvationst o odmawianie pewnych usług parom tej samej płci, opowiadając się przeciwko prawom gejów i trzymanie się tradycyjnej teologii, która uważa, że seks gejowski jest grzeszny. Czasami aktywiści LGBTQ upuszczali fałszywe banknoty dolarowe lub bony protestujące przeciwko Armii Zbawienia w czerwonych kotłach.
„Armia Zbawienia reklamuje, że pomoże potrzebującym osobom LGBTQ, co jest dobrym krokiem, ale nie może być jedynym krokiem” – powiedział Ross Murray, dyrektor ds. edukacji i szkoleń w GLAAD.
„Historia Armii Zbawienia przeciwko LGBTQ była wieloaspektowa. A jej droga do akceptacji LGBTQ również będzie musiała być wieloaspektowa”.
Przeszłe kontrowersje
W przeszłości przywódcy Armii Zbawienia domagali się odstępstw od federalnych i stanowych przepisów antydyskryminacyjnych mających na celu ochronę osób LGBTQ. Dołączyli także do innych konserwatywnych grup religijnych, sprzeciwiających się małżeństwom osób tej samej płci.
Krytyka armii wśród zwolenników LGBTQ osiągnęła szczyt w 2012 roku, kiedy przywódca kościoła powiedział australijskiej audycji radiowej, że osoby homoseksualne powinny być skazane na śmierć. (Organizacja przeprosiła i stwierdziła, że przywódca nie przedstawił dokładnie swoich poglądów na temat homoseksualizmu.)
Ale przywódcy Armii Zbawienia twierdzą, że grupa nie lobbuje już ani nie podpisuje publicznych listów wzywających do określonych polityk, z wyjątkiem przepisów podatkowych. . Niektórzy są sfrustrowani, że ich antygejowska reputacja wciąż się utrzymuje.
„To rozmowa, która wydaje się nigdy nie odchodzić” – powiedział w wywiadzie dla CNN komisarz David Hudson, dowódca narodowy Armii Zbawienia w Stanach Zjednoczonych.
„Moja frustracja polega na tym, że ktoś wybiera coś z kanału na Twitterze lub czyta stary artykuł i nie poświęca czasu, aby nas odwiedzić”.
W zeszłym miesiącu brytyjska piosenkarka Ellie Goulding zagroziła odwołaniem koncertu na imprezie Red Kettle Campaign w Teksasie, ponieważ wierzyła, że Armia Zbawienia jest anty-LGBTQ. Później Goulding zmieniła zdanie i wystąpiła. za udział w wydarzeniach Armii Zbawienia jako burmistrz South Bend w stanie Indiana.
Chick-fil-A ściąga swoje poparcie
Ataki ze strony organizacji zajmujących się prawami gejów to jedno, ale wielu konserwatywnych chrześcijan i sama Armia Zbawienia wydawało się zakłopotanych, kiedy należąca do chrześcijan franczyza fast foodów Chick-fil-A ogłosiła, że zaprzestanie darowizn na rzecz Armii Zbawienia i innej organizacji chrześcijańskiej.
W oświadczeniu Chick-fil-A nie wyjaśnił zmiany, ale powiedział, że skupi się na darowiznie dla c uprzęże zaangażowane w edukację, głód i bezdomność. Krytycy posunięcia Chick-fil-A zauważyli, że Armia Zbawienia od ponad 150 lat koncentruje się na głodzie i bezdomności.
Rzeczniczka Chick-fil-A odmówiła odpowiedzi na pytania CNN.
Konserwatywni chrześcijanie, którzy wychwalali założycielkę Chicka-fil-A za głośne wspieranie tradycyjnych wartości chrześcijańskich, nawet gdy stała się ona trzecią co do wielkości franczyzą fast foodów w kraju, zwrócili się przeciwko firmie.
Niektórzy traktowali porzucenie Armii Zbawienia jako kapitulację w wojnach kulturowych – lub, co gorsza, zdradę.
„Dla wielu z nas cichy, radosny opór Chick-fil-A był model tego, jak trzymać się swoich chrześcijańskich wartości pomimo postępowej złośliwości i nadal odnosić sukcesy ”- napisał Rod Dreher, starszy redaktor z American Conservative.
Inni konserwatywni chrześcijanie byli bardziej ostrożni, zauważając, że Chick-fil-A nigdy nie wyjaśnił, dlaczego nie przekazuje już darowizn na rzecz Armii Zbawienia.
W walce o małżeństwa osób tej samej płci niektórzy działacze pro-LGBTQ powiedzieli, że chrześcijanie byliby bardziej docenieni, gdyby byli wytrwali w polityce i skoncentrowani na pomocy biednym.
Ale to nie wydaje się być prawdą w przypadku Armii Zbawienia, powiedział Ed Stetzer, dziekan School of Mission, Ministry and Leadership w Wheaton College, ewangelickiej szkole w Illinois.
„Armia Zbawienia jest bardziej znana z pomocy ubogim niż z bycia kościołem” – powiedział. „A to są źli faceci? Za kogo pójdą następny, Matko Tereso?”
Niektórzy chcą rozejmu. Inni są ostrożni
Mimo to istnieją pewne oznaki, że relacje między Armią Zbawienia a niektórymi przywódcami LGBTQ ulegają rozmrożeniu.
Dziewięć lat temu Bay Area Reporter, „notowana gazeta” dla dużej społeczności gejów i lesbijek w San Francisco opublikował artykuł redakcyjny wzywający czytelników, aby nie wrzucali ani grosza do czerwonych czajników Armii Zbawienia.
W tym roku gazeta opublikowała bardzo pozytywny artykuł o pracy armii, w tym cytaty osób LGBTQ, które powiedziały, że chrześcijańska organizacja charytatywna „uratowała mi życie”.
„Ja jako homoseksualista nie kocham jego stanowiska w sprawie małżeństw osób tej samej płci „, powiedział Rafael Mandelman, inspektorowi dystryktu San Francisco,” ale w rzeczywistości Armia Zbawienia jest jednym z najważniejszych dostawców leczenia uzależnień i schronisko dla bezdomnych w San Francisco. Wielu, wielu queerowych ludzi zmieniło swoje życie z pomocą Armii Zbawienia. ”
Podobnie jak wiele organizacji chrześcijańskich, polityka i stanowisko Armii Zbawienia dotyczące homoseksualizmu są wielowarstwowe. Salvationists „3480 wyświęconych duchownych – znanych w kościelnej strukturze quasi-wojskowej jako„ oficerowie ”- oczekuje się, że będzie żonaty z przedstawicielem płci przeciwnej lub pozostanie w celibacie.
Ale reszta prawie 60 000 pracowników, członków i wolontariuszy Armii Zbawienia nie musi przestrzegać tego zakazu. Hudson powiedział, że zna wielu pracowników Armii Zbawienia, którzy są w małżeństwach osób tej samej płci.
„Kiedy słyszę, jak ludzie mówią, że musimy zmienić to czy tamto, myślę: jesteśmy tym, kim jesteśmy” – powiedział Hudson. „Zawsze będziemy służyć każdemu i każdemu. Jeśli się z nami zgadzają lub nie, nadal im służymy. ”
Niektórzy chrześcijanie LGBTQ wezwali działaczy na rzecz praw gejów do ogłoszenia rozejmu z Armią Zbawienia.
„ Lewica gejów nienawidzi i chce prześladować ortodoksyjnych chrześcijan, bez względu na to, jak wiele dobrego robią ”- napisał na Twitterze konserwatywny pisarz gejowski Andrew Sullivan po tym, jak magazyn Out potępił Buttigiega za współpracę z Armią Zbawienia.„ I oni „przejęli ruch”.
Ale inni twierdzą, że pozostają nieufni wobec Armii Zbawienia. Jeszcze w 2017 roku, jak niektórzy zauważyli, nowojorska Komisja Praw Człowieka oskarżyła ośrodek odwykowy Armii Zbawienia o dyskryminację ze względu na tożsamość płciową za „odmowę przyjmowania pacjentów transpłciowych i dyskryminującą politykę mieszkaniową”.
„Ja uważają, że osoby LGBTQ są nadal ostrożne ”, powiedział Murray z GLAAD.„ I zdają sobie sprawę, że istnieją inne organizacje charytatywne, które spełniają te same potrzeby (i), które również mogą wykorzystać ich darowizny ”.
Innymi słowy, Dzwonki Armii Zbawienia mogą potrzebować czegoś więcej niż karty, aby zmienić opinię publiczną.