Huragan Irene
Huragan Irene, cyklon tropikalny, który spowodował znaczne szkody spowodowane wiatrem na kilku wyspach Bahamów oraz ulewne deszcze na Portoryko, Hispaniolę i kilka wschodnich Stany Zjednoczone pod koniec sierpnia 2011 r. Błyskawiczne powodzie wywołane przez burzę spowodowały śmierć ponad 50 osób i spowodowały rozległe zniszczenia mienia w Portoryko oraz w Stanach Zjednoczonych od Karoliny Północnej po Nową Anglię.
Huragan Irene rozpoczął się jako fala tropikalna (dolina ciśnienia) u zachodniego wybrzeża Afryki 15 sierpnia, a 20 sierpnia przemieniła się w nazwaną burzę tropikalną, gdy zbliżyła się do Dominiki we wschodniej części Morza Karaibskiego. 22 sierpnia burza dotarła na ląd w południowo-wschodnim Puerto Rico, przynosząc ulewne deszcze i powodzie na wyspę, po czym nasiliła się, tworząc huragan kategorii 1 z wiatrem o prędkości 75 mil (121 km) na godzinę, mierzonym na powierzchni oceanu. Między 23 a 24 sierpnia, kiedy burza przeszła przez północne wybrzeże Dominikany i dotarła na północny zachód do Bahamów, jej promień znacznie się poszerzył, a huraganowe wiatry były mierzone do 185 mil (około 300 km) od oka burza. 24 sierpnia został przeklasyfikowany jako huragan kategorii 3, po tym, jak ciśnienie atmosferyczne wewnątrz burzy spadło do 942 milibarów (0,93 atmosfery), a porywy wiatru wzrosły do 140 mil (225 km) na godzinę.
Huragan Irene zakręcił w kierunku północnym 25 sierpnia. Mimo że przesunął się na zewnątrz nad Oceanem Atlantyckim, jego zewnętrzne pasma deszczowe nadal przenosiły opady na wybrzeże Stanów Zjednoczonych. Zanim środek burzy dotarł do Outer Banks w Północnej Karolinie 27 sierpnia, Irene spadła do kategorii 1. Przez następne trzy dni burza śledziła zatokę Chesapeake i wschodnią część New Jersey, po czym przeniosła się do Nowej Anglii i południowego Quebecu. Huragan Irene dostarczył znacznych ilości opadów (ponad 7 cali w wielu miejscach) na całym wschodnim wybrzeżu, które było już nasycone letnimi deszczami. Utrzymujące się wichury o sile huraganu powalały drzewa i powodowały rozległe przerwy w dostawie prądu, a ulewne ulewy sięgające setek mil w głąb lądu spowodowały powodzie w całym regionie. W kilku dolinach rzek w stanach Vermont i Nowy Jork w USA szybko rosnące rzeki zniszczyły wiele mostów i dróg, izolując kilka małych miasteczek.
Burza szkody związane z Bahamami, Portoryko i innymi wyspami karaibskimi oszacowano na około 1 miliard dolarów, podczas gdy szacunkowe szkody majątkowe we wschodnich Stanach Zjednoczonych przekroczyły 7 miliardów dolarów, co czyni Irene jednym z najdroższych huraganów atlantyckich w historii Stanów Zjednoczonych.