Dlaczego „zęby brytyjskie” są powodem do uśmiechu
Nie sądziłem, że moje zęby są szczególnie godne uwagi, dopóki nie mieszkałem w Nowym Jorku. Większość Amerykanów ma bloki idealnie białych, idealnie prostych zębów, które wyglądają tak, jakby były nadzorowane przez dentystę Chad, noszącego chino o długości 6 stóp i 4 cali, który pachnie jak Calvin Klein Eternity.
Moje natomiast są ułożone jak orkiestra nieporządku. Moje przednie zęby są zbyt duże, co sprawia, że mam dziwne powietrze, moje kły są skręcone na boki, a lewy górny siekacz dziwnie wystaje, tak bardzo, że jeśli złapiesz mnie pod złym kątem na zdjęciu, wyglądam, jakbym miał kieł. Są wystarczająco białe, ale nie olśniewające. Nigdy zbytnio mi nie przeszkadzali – w Wielkiej Brytanii widziałem dużo gorsze. Ale według amerykańskich standardów przedstawiam się jak kobieta Shane MacGowan. „Wszyscy Brytyjczycy mają okropne zęby”, radził amerykański przyjaciel.
W odcinku The Simpsons z 1993 roku Ralph Wiggum idzie do dentysty i zapoznaje się z Wielką Księgą Brytyjskich Uśmiechów – tomem kłótni -zębych mężczyzn i kobiety, w tym karykatura księcia Karola z twarzą pełną zniekształconych zębów. Jest używana jako ostrzeżenie o tym, jak ważne jest szczotkowanie, a Wiggum wzdryga się z przerażeniem, gdy przedstawia się takie okrucieństwa ustne.
Godna uwzględnienia byłaby nowa kampania szminek Gucciego, nakręcona przez brytyjskiego fotografa Martina Parra, na której widać pomalowane na czerwono usta muzyka Dani Miller z brooklyńskiego zespołu punkowego Surfbort. Uśmiecha się aż do grymasu. Miller , której zęby są bardziej magnolii niż lśniąco białe, nie miała górnych bocznych siekaczy, więc ma gumowatą szczelinę po obu stronach przodu zęby. W kampanii pojawiają się także inne, bardziej konwencjonalne uśmiechy, ale to właśnie Miller przyciągnął największą uwagę. To wstrząsający obraz, gdy umieszcza się go obok standardowych reklam kosmetycznych, które zazwyczaj są pełne symetrycznych twarzy i naoliwionych gibkich kończyn.
Osoba wtajemniczona w Gucci mówi, że kiedy kampania była testowana z grupy fokusowe wydawało się, że to katastrofa. Zamiast tego obraz spotkał się z dużym uznaniem – na Instagramie uzyskał ponad 725 tysięcy polubień (typowy post od Gucci ma około 65 tysięcy). Jeden z komentatorów, który jako dziecko najwyraźniej nosił aparat ortodontyczny, powiedział: „Nie powinienem był bawić się moim naturalnym pięknem”. Inny napisał: „Przez całe życie radziłem sobie z niepewnością i wstydem związanym z brakującymi siekaczami bocznymi. Jest coś naprawdę dehumanizującego w poczuciu, że nie wolno ci się uśmiechać ani mówić zbyt podekscytowany ze wstydu. To jest piękne. ”
Moje zęby nigdy nie przeszkadzały mi zbytnio – w Wielkiej Brytanii widziałem dużo gorzej. Ale w USA prezentuję jak Shane MacGowan
Miller był zachwycony. Jej związek z zębami był trudny. Kiedy była dzieckiem, jej matka zabrała ją do ortodonty po usłyszeniu jej „płaczu nad moimi zębami na zawsze z powodu zastraszania.” Wyjazd zaowocował aparatem ortodontycznym, który wyprostował jej dolne zęby oraz aparat, aby zamknąć szczelinę między przednimi zębami i powiększyć miejsca, w którym powinny znajdować się jej siekacze, aby zrobić miejsce na implanty. W końcu nie było miejsca i skończyło się na aparacie trzymającym sztuczne zęby. „Po stukrotnej utracie aparatu, w końcu nigdy więcej go nie założyłem ,” ona mówi. Później, pracując w kawiarni, unikała uśmiechania się lub mówienia głośniej niż bełkot, aby ludzie nie widzieli jej zębów. Kampania Gucci zrobiła wiele, aby zwiększyć jej pewność siebie. „Uwielbiam to, że wyzwanie stanowi inspirację dla standardów piękna. Moje zęby i wszyscy inni z niedoskonałymi zębami mają przestrzeń, w której mogą błyszczeć i czuć się brzydko i pięknie” – mówi.
Gdzie indziej czasy są dobre dla te z niedoskonałymi uśmiechami. Na Instagramie Pixie Geldof niedawno podpisała swoje zdjęcia „Głupie zęby na zawsze”. Slick Woods, jedna z najfajniejszych modelek, ma szczelinę między przednimi zębami na tyle dużą, że odsłania język. Podąża śladami Georgii May Jagger, której rozczochrany uśmiech był wszechobecny w artykułach i kampaniach około dekady temu, a wcześniej Lauren Hutton i Vanessa Paradis. Jak zawsze, Kate Moss można uznać za pionierkę. Wprowadziła brytyjskie zęby do świata mody. Niesamowicie chwiejne i całkowicie przeciętne, jej zęby są, jak mówi, „tandetne”.
W literaturze i filmie zęby od dawna są nośnikiem moralności i osobowości. Ci ze złymi zębami są złoczyńcami – luźnymi lub nikczemnymi lub niekontrolowana Żona Chaucera z Bath, z Opowieści Kanterberyjskich, ma rozczochrane zęby (lub „gat-tothed” w języku tamtych czasów). I nawet Rachel Cusk odwołuje się do starych stereotypów w swojej ostatniej książce Transit, kiedy autorka autopromocji pokazuje „równy rząd dużych brązowych zębów” podczas przemówienia na festiwalu literackim.
Nasze relacje z zębami są złożone – mówi Emily Scott-Dearing, która w zeszłym roku była współkuratorką wystawy Teeth w londyńskiej Wellcome Collection. „Dlaczego mielibyśmy zrobić pokaz o zębach, a nie o ramionach, palcach u nóg czy czymkolwiek innym?” – pyta. „Czuliśmy, że zęby są bardzo ważne dla naszego poczucia siebie. To jedyny fragment naszego szkieletu, który jest pokazywany światu zewnętrznemu. Są częścią naszych twarzy – bardzo wrażliwą częścią naszych ciał ”. Wystawa obejmowała plakaty filmowe z typowymi, błyszczącymi, wyretuszowanymi uśmiechami; wzorniki kolorów forniru; fragment z filmu dokumentalnego A Wreck Reborn z 2015 roku, w którym Shane MacGowan (który, cytuje Scott-Dearing, „słynie z ust przypominających spalony zamek”) jest wyposażony w pełny zestaw protez – 22 nowe zęby w dziewięciogodzinna procedura; gra planszowa z lat dwudziestych XX wieku, Twoje zęby to zamki z kości słoniowej, w której dzieci krążyły po planszy, aby dotrzeć do Zamku Zdrowia i Szczęścia, a wszystko to unikając Giant of Decay; i oczywiście Spike Milligan wiersz „Zęby”, który jest hołdem dla niedoskonałych uśmiechów, takich jak mój:
English Teeth! Zęby bohaterów!
Usłysz, jak klikają! i klaknij!
Zaśpiewajmy im pieśń pochwalną –
Trzy okrzyki dla brązowoszarego i czarnego.
Złe zęby były kiedyś oznaką bogactwa, mówi Scott-Dearing. „Zęby bardzo bogatych były zazwyczaj przerażająco złe w czasach, gdy dostęp do cukru był ekstremalnym przywilejem. Dwór królewski miał najgorsze zęby”. Na wystawie obraz Elżbiety I znajdował się obok cytatu z niemieckiego gościa na dworze z 1578 roku: „Jej usta są wąskie, a zęby czarne, co jest wadą, na którą Anglicy zdają się narażać z powodu ich wielkiego używania cukru”. Ponieważ dostęp do zdrowia zębów stał się symbolem bogactwa, zostały naprawione perłowe zęby, które sugerowały przywilej.
„Prawdopodobnie poszukiwanie ładnie wyglądającego uśmiechu wywodzi się z Francji w XVIII wieku ”- mówi Rachel Bairsto z British Dental Association Museum, cytuje Pierrea Faucharda, szeroko opisywanego jako ojca nowoczesnej stomatologii, którego przełomowa książka Le Chirurgien-dentiste z 1728 roku zawiera różne instrukcje dotyczące zabiegów kosmetycznych i sztucznych zębów. Bairsto wskazuje również rysunki rysunkowe Thomasa Rowlandsona jako dowód obsesji na punkcie hollywoodzkiego uśmiechu na długo przed Hollywood. Na jednym rysunku, z 1787 r., Rowlandson potępia praktykę przeszczepiania zębów, polegało na wydobyciu żywego zęba biednemu człowiekowi i włożeniu go do ust bogatego nabywcy. Mimo niepowodzenia, było to krótkie szaleństwo.
„Uśmiech Hollywood sprawia, że wszyscy czujemy się niepewnie” – mówi Scott-Dearing, zastanawiając się nad warkną reklamą Gucciego. To z pewnością kolejny krok naprzód w nowym zainteresowaniu mody różnorodnością i nietypowe piękno. Być może sprawi, że wszyscy porzucimy aparat ortodontyczny. Lub pomyśl dwa razy, zanim założysz je naszym dzieciom, co jest dziwnie wczesnym wejściem w świat kosmetycznych korekt.
Przypominam sobie czasy, kiedy moje zęby mogły być korygowane. Być może w wieku 11 lat, kiedy moja siostra, rok starsza ode mnie, otrzymała retainer. Być może w wieku 15 lat kiedy koledzy ze szkoły nosili tory kolejowe jak odznaki honoru, stukając w te gumy b i, które łączyły górne i dolne zestawy i spryskiwały przerażonych widzów śliną. Być może mając dwadzieścia kilka lat, kiedy dorośli wokół mnie zdecydowali, że nie jest za późno i zapłacili tysiącom za wykonane na zamówienie przezroczyste szelki. A może nawet teraz, kiedy reklamy w Tube zachęcają mnie do zabiegu, który sprawi, że będę „uśmiechać się pewnie”. Dlaczego więc nie? To nie dlatego, że ludzie wydają się mniej dbać o perfekcję. I nie dlatego, że Czuję, że na nowo wzmocniła mnie reklama Gucciego. Może to po prostu dlatego, że kiedy widzę, jak naprawdę się śmieję – usta otwarte, oczy dzikie, uśmiech maniakalny, zęby przekrzywione – wyglądam jak żywy i po prostu doskonale prawdziwy.
Obserwuj @FTStyle na Twitterze i @financialtimesfashion na Instagramie, aby najpierw poznać nasze najnowsze historie. Zasubskrybuj FT Life na YouTube, aby zobaczyć najnowsze filmy z FT Weekend