Dlaczego pukamy do drewna na szczęście

Czy kiedykolwiek powiedziałeś coś w stylu: „Nigdy nie dostałem mandatu za przekroczenie prędkości” – a potem szybko, na szczęście, stuknąłeś knykciami w drewniany stół lub framugę drzwi?

Amerykanie towarzyszą tej akcji, mówiąc „Zapukaj do drewna”. W Wielkiej Brytanii jest to „Touch wood”. Pukają do drewna także w Turcji.

Jako nauczyciel folkloru – studium „ekspresyjnej kultury życia codziennego”, jak to ujmuje moja ulubiona krótka definicja – często jestem pytany, dlaczego ludzie pukają na drewnie.

Odpowiedź jest skomplikowana

Powszechne wyjaśnienie pukania w drewno twierdzi, że rytuał jest pozostałością po pogańskich czasach Europy, apelem do duchów zamieszkujących drzewa, by chroniły przed złym szczęście lub wyraz wdzięczności za szczęście.

Według Brewers Dictionary of Phrase and Fable „tradycyjnie niektóre drzewa, takie jak dąb, jesion, leszczyna, głóg i wierzba, miały święte znaczenie i w ten sposób moce ochronne ”.

Ponadto, zgodnie z teorią, chrześcijańscy reformatorzy w Europie mogli celowo przekształcić tę pogańską wiarę w bardziej akceptowalną chrześcijańską, wprowadzając ideę, że„ drewno ”w„ pukanie do drewna ” nawiązał do drewna krzyża ukrzyżowania Jezusa.

Jednak żadne namacalne dowody nie potwierdzają tych historii o pochodzeniu.

Oxford English Dictionary śledzi wyrażenie „touch wood” dopiero na początku XIX wieku, lokalizując jego początki w brytyjskiej grze w tagowanie dla dzieci o nazwie Tiggy-touch-wood, w której dzieci mogły się „zwolnić” … Z chwytania dotykania drewna ”.

Oczywiście wielu folkloru uczy się nieformalnie, ustnie lub zwyczajowo. Jest więc możliwe – a nawet prawdopodobne – że fraza i rytuał powstały przed pierwszym pojawieniem się w druku.

Dlaczego więc wciąż pukamy w drewno?

Założę się, że niewielu ludzi pomyśli dzisiaj – po powiedzeniu czegoś, co może przynieść pecha – „Lepiej by było poproś duchy drzew o pomoc! ”

Nadal pukają, aby uniknąć negatywnych konsekwencji.

To stawia pukanie w drewno w kategorii z innymi „rytuałami nawrócenia”, takimi jak wyrzucanie soli przez ramię: czynności, które ludzie wykonują, prawie automatycznie , aby „cofnąć” powstały właśnie pech.

Antropolog Bronisław Malinowski ma teorię dotyczącą takich działań, zwaną „teorią lęku-rytuału”. Stwierdza, że niepokój wywołany niepewnością prowadzi ludzi do zwrócenia się ku magii i rytuałom, aby uzyskać poczucie kontroli.

Pukanie do drewna może wydawać się trywialne, ale jest to jeden mały sposób, w jaki ludzie stłumią swoje obawy w życiu pełnym niepokoju.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *