David Foster Wallace ' Legendarna przemowa na zakończenie szkoły jest teraz niesamowitym krótkim filmem
Powieściopisarz David Foster Wallace wygłosił przemówienie zatytułowane „This Is Water ”do klasy maturalnej w Kenyon College w 2005 roku.
Przemówienie, które stało się legendarne, mówi o tym, jak bezsensowne codzienne czynności przejmują nasze życie i że musimy wybrać sposób myślimy i na co zwracamy uwagę.
„This Is Water” to genialne przemówienie, a krótki film The Glossary ożywia je w cudowny sposób. Warto dziś spędzić 10 minut. Możesz również przeczytać transkrypcję przemówienia poniżej.
TO JEST WODA – David Foster Wallace z The Glossary on Vimeo.
(Transkrypcja z Marginalia.org)
(Jeśli ktoś ma ochotę się pocić, radzę ci śmiało, bo na pewno pójdę do. Właściwie, mam zamiar.) Pozdrowienia i gratulacje dla absolwentów klasy Kenyona w 2005 roku. Są tam te dwie młode ryby pływające razem i zdarza im się spotkać starszą rybę pływającą w drugą stronę, która kiwa głową i mówi: „ Dzień dobry chłopcy. Jak tam woda? Dwie młode ryby trochę płyną, a potem w końcu jedna z nich spogląda na drugą i mówi: „Co to do cholery jest woda?”
Jest to standardowy wymóg przemówień rozpoczynających się w USA, rozmieszczenie dydaktycznych opowieści z przypowieści. Historia okazuje się być jedną z lepszych, mniej bzdurnych konwencji gatunku, ale jeśli obawiacie się, że mam zamiar zaprezentować się tutaj jako mądra, starsza ryba, wyjaśniająca, czym jest dla was woda, młodsza rybka, proszę nie być. Nie jestem mądrą starą rybą. Sedno opowieści o rybach polega po prostu na tym, że najbardziej oczywiste, ważne rzeczywistości są często najtrudniejsze do zobaczenia i omówienia. Oczywiście, sformułowane jako zdanie angielskie, jest to po prostu banalny frazes, ale faktem jest, że w codziennych okopach dorosłej egzystencji banalne frazesy mogą mieć znaczenie dla życia lub śmierci, a przynajmniej tak chcę zasugerować tego suchego i uroczego poranka.
Oczywiście głównym wymaganiem takich przemówień jest to, że mam „mówić o znaczeniu twojej edukacji artystycznej”, aby spróbować wyjaśnić, dlaczego stopień, który zamierzasz zdobyć otrzymywanie ma rzeczywistą wartość ludzką, a nie tylko materialną zapłatę. Porozmawiajmy więc o jednym najbardziej rozpowszechnionym frazesie w gatunku przemówień początkowych, którym jest to, że edukacja sztuk wyzwolonych nie polega tak bardzo na wypełnianiu cię wiedzą, ile na cytowaniu, uczeniu cię myślenia. Jeśli „jesteś jak ja jako student, nigdy nie lubiłeś tego słuchać i masz tendencję do czucia się trochę urażony twierdzeniem, że potrzebujesz kogoś, kto nauczył cię myślenia, ponieważ fakt, że zostałeś nawet przyjęty na studia tak dobre, wydaje się dowód na to, że już wiesz, jak myśleć. Ale założę ci, że frazes o sztukach wyzwolonych wcale nie jest obraźliwy, ponieważ naprawdę znacząca edukacja w myśleniu, że „powinniśmy się znaleźć w takim miejscu jak tak naprawdę nie chodzi o zdolność myślenia, ale raczej o wybór tego, o czym myśleć. Jeśli Twoja całkowita swoboda wyboru w kwestii tego, o czym myślisz, wydaje się zbyt oczywista, aby tracić czas na dyskusję, poproszę Cię, abyś pomyśleć o rybach i wodzie i przez kilka minut podtrzymać swój sceptycyzm co do wartości całkowicie oczywistych. / p>
Oto kolejna dydaktyczna historia. Tych dwóch facetów siedzi razem w barze w odległej dziczy Alaski. Jeden z nich jest religijny, drugi jest ateistą i obaj dyskutują o istnieniu Boga ze szczególną intensywnością, która pojawia się po czwartym piwie. Ateista mówi: „Słuchaj, to nie tak, że nie mam rzeczywistych powodów, by nie wierzyć w Boga. To nie tak, że nigdy nie eksperymentowałem z całym Bogiem i modlitwą. złapany z obozu w tej straszliwej zamieci i byłem całkowicie zagubiony i nic nie mogłem zobaczyć, a było pięćdziesiąt poniżej, więc spróbowałem: upadłem na kolana w śnieg i krzyknąłem „Och, Boże, jeśli istnieje Bóg, zagubię się w tej zamieci i umrę, jeśli mi nie pomożesz. ”„ A teraz w barze religijny facet patrzy na ateistę zdziwiony. „Cóż, więc musisz teraz wierzyć”, mówi, „w końcu żyjesz”. Ateista tylko przewraca oczami. „Nie, człowieku, to była tylko para Eskimosów, która przypadkiem przeszła obok i pokazała mi drogę powrotną do obozu.”
Łatwo jest przeprowadzić tę historię rodzaj standardowej analizy sztuk wyzwolonych: dokładnie to samo doświadczenie może oznaczać dwie zupełnie różne rzeczy dla dwóch różnych osób, biorąc pod uwagę dwa różne szablony przekonań i dwa różne sposoby konstruowania znaczenia na podstawie doświadczenia. Ponieważ cenimy tolerancję i różnorodność przekonań, nigdzie w naszej analizie sztuk wyzwolonych nie chcemy twierdzić, że interpretacja jednego faceta jest prawdziwa, a interpretacja drugiego jest fałszywa lub zła.Co jest w porządku, z wyjątkiem tego, że nigdy nie będziemy rozmawiać o tym, skąd pochodzą te indywidualne szablony i przekonania. To znaczy, skąd pochodzą z WEWNĄTRZ tych dwóch facetów. Jakby najbardziej podstawowa orientacja człowieka na świat i znaczenie jego doświadczenia były po prostu zapisane na stałe, jak wzrost lub rozmiar buta, lub automatycznie wchłonięte przez kulturę, jak język. Jak gdybyśmy konstruowali znaczenie właściwie nie jest to kwestia osobistego, zamierzonego wyboru. Poza tym jest cała sprawa arogancji. Ten niereligijny facet jest tak całkowicie przekonany, że odrzuca możliwość, iż przechodzący obok Eskimosi mieli cokolwiek wspólnego z jego modlitwą o pomoc. To prawda, jest wielu religijnych ludzi, którzy wydają się aroganccy i pewni swoich własnych interpretacji. Są „prawdopodobnie nawet bardziej odrażający niż ateiści, przynajmniej dla większości z nas. Ale problem religijnych dogmatyków” jest dokładnie taki sam, jak problem niewierzącego w tej historii: ślepa pewność, ograniczoność umysłu, która sprowadza się do więzienia tak całkowitego, że więzień nawet nie wie, że jest zamknięty.
Chodzi o to, że myślę, że jest to jedna z części tego, co naprawdę powinno oznaczać nauczenie mnie myślenia. Być trochę mniej aroganckim. Aby mieć tylko odrobinę krytycznej świadomości na temat siebie i moich pewników. Ponieważ ogromny procent rzeczy, których jestem skłonny być automatycznie pewny, okazuje się całkowicie błędny i zwodniczy. Nauczyłem się tego na własnej skórze, jak przewiduję wy, absolwenci, też.
Oto tylko jeden przykład całkowitego zła czegoś, czego jestem automatycznie pewien: wszystko z mojego bezpośredniego doświadczenia potwierdza moje głębokie przekonanie, że jestem absolutnym centrum wszechświat, realistyczna, najbardziej żywa i najważniejsza osoba na świecie o tego rodzaju naturalnym, podstawowym egocentryzmie, ponieważ jest ono tak odrażające społecznie. Ale to jest prawie takie samo dla nas wszystkich. To jest nasze domyślne ustawienie, podłączone na stałe do naszych tablic po urodzeniu. Pomyśl o tym: nie ma żadnego doświadczenia, które miałeś, w którym nie jesteś absolutnym centrum. Świat jak tego doświadczasz, jest tam przed Tobą lub za Tobą, po lewej lub prawej stronie TWOJEGO TV lub TWOJEGO monitora. I tak dalej. Myśli i uczucia innych ludzi muszą być w jakiś sposób przekazywane tobie, ale własne są tak natychmiastowe, pilne, prawdziwe.
Nie martw się, że przygotowuję się do pouczenia cię o współczuciu lub innym ukierunkowaniu lub o wszystkich tak zwanych cnotach. To nie jest kwestia cnoty. To kwestia mojego wyboru wykonania pracy polegającej na jakoś zmianie lub uwolnieniu się od mojego naturalnego, utrwalonego na stałe domyślnego ustawienia, które polega na głębokim i dosłownym skupieniu się na sobie oraz na postrzeganiu i interpretowaniu wszystkiego przez tę soczewkę siebie. mogą dostosować swoje naturalne ustawienia domyślne w ten sposób są często opisywane jako „dobrze dopasowane”, co sugeruję, że nie jest to przypadkowe określenie.
Biorąc pod uwagę triumfalne środowisko akademickie tutaj , oczywistym pytaniem jest, ile z tej pracy związanej z dostosowywaniem ustawień domyślnych wymaga faktycznej wiedzy lub intelektu. To pytanie staje się bardzo trudne. Prawdopodobnie najbardziej niebezpieczną rzeczą w edukacji akademickiej – przynajmniej w moim przypadku – jest to, że umożliwia tendencja do nadmiernej intelektualizacji rzeczy, gubienia się w abstrakcyjnych dyskusjach w mojej głowie, zamiast po prostu zwracać uwagę na to, co dzieje się tuż przede mną, zwracając uwagę na to, co dzieje się we mnie.
Jak już na pewno wiecie, jest to niezwykle trudne bądź czujny i uważny, zamiast dać się zahipnotyzować ciągłym monologiem we własnej głowie (może się to dziać właśnie teraz). Dwadzieścia lat po ukończeniu studiów stopniowo zrozumiałem, że frazes sztuk wyzwolonych o uczeniu cię, jak myśleć, jest w rzeczywistości skrótem do znacznie głębszego, poważniejszego pomysłu: nauka myślenia naprawdę oznacza nauczenie się, jak sprawować pewną kontrolę nad tym, jak I co myślisz. Oznacza to bycie wystarczająco świadomym i świadomym, aby wybrać to, na co zwracasz uwagę i wybrać sposób konstruowania znaczenia na podstawie doświadczenia. Ponieważ jeśli nie możesz skorzystać z tego rodzaju wyboru w dorosłym życiu, zostaniesz całkowicie spłukany. Pomyśl o starym frazesie, że zacytowanie umysłu jest doskonałym sługą, ale okropnym panem.
To, podobnie jak wiele stereotypów, tak kulawych i mało ekscytujących na powierzchni, w rzeczywistości wyraża wielką i straszną prawdę. Nie jest przypadkiem, że dorośli, którzy popełniają samobójstwo z broni palnej, prawie zawsze strzelają sobie: w głowę. Strzelają do strasznego pana. A prawda jest taka, że większość z tych samobójstw umiera na długo przed tym, zanim pociągną za spust.
I twierdzę, że na tym właśnie polega prawdziwa, żadna bzdura wartość twojej edukacji humanistycznej: jak nie przechodzić przez swoje wygodne, dostatnie, szanowane dorosłe życie, martwe, nieświadome, niewolnik głowy i naturalne, domyślne ustawienie bycia wyjątkowym, całkowicie, imperialnie samotnym dzień po dniu.To może brzmieć jak hiperbola lub abstrakcyjny nonsens. Skoncentrujmy się na konkrecie. Faktem jest, że wy, absolwenci szkół wyższych, nie macie jeszcze pojęcia, co tak naprawdę oznacza „dzień w dzień”. Tak się składa, że są całe, duże części dorosłego życia Amerykanów, o których nikt nie mówi na początku przemówień. Jedna z takich części wiąże się z nudą, rutyną i drobną frustracją. Tutejsi rodzice i starsze osoby będą doskonale wiedzieć, o czym mówię.
Na przykład niech Powiedzmy, że to przeciętny dzień dla dorosłych, a ty wstajesz rano, idziesz do wymagającej pracy umysłowej dla absolwentów collegeu i ciężko pracujesz przez osiem lub dziesięć godzin, a na koniec dnia jesteś zmęczony i nieco zestresowany, a jedyne czego chcesz to iść do domu i zjeść dobrą kolację i może odpocząć przez godzinę, a potem uderzyć w worek wcześnie, bo oczywiście następnego dnia musisz wstać i zrobić to wszystko Ale potem przypominasz sobie, że w domu nie ma jedzenia. W tym tygodniu nie miałeś czasu na zakupy ze względu na trudną pracę, więc teraz po pracy musisz wsiąść do samochodu i pojechać do supermarketu. Jest koniec dnia pracy, a korki mogą być : bardzo źle. Więc dotarcie do sklepu zajmuje o wiele więcej czasu niż powinno, a kiedy w końcu tam dotrzesz, supermarket jest bardzo zatłoczony, ponieważ oczywiście jest to pora dnia, kiedy wszyscy inni ludzie z pracą również próbują wcisnąć się w zakupy spożywcze . A sklep jest ohydnie oświetlony i nasycony zabijającym duszę muzyką lub korporacyjnym popem i jest to właściwie ostatnie miejsce, w którym chcesz być, ale nie możesz po prostu wejść i szybko wyjść; musisz wędrować po całym ogromnym , prześwietlone mylące alejki w sklepie, aby znaleźć rzeczy, które chcesz, i musisz manewrować swoim złomownym wózkiem przez wszystkich innych zmęczonych, pośpiesznych ludzi z wózkami (i tak dalej, i tak dalej, wycinając rzeczy, ponieważ jest to długa ceremonia) i w końcu dostajesz wszystkie zapasy kolacji, z wyjątkiem tego, że teraz okazuje się, że nie ma wystarczającej liczby otwartych pasów kasowych, mimo że to pośpiech na koniec dnia. Więc kolejka do kasy jest niewiarygodnie długa, co jest głupie i irytujące. Ale nie możesz wyładować swojej frustracji na szalonej kobiecie pracującej przy kasie, która jest przepracowana w pracy, której codzienna nuda i bezsens przewyższają wyobraźnię któregokolwiek z nas na prestiżowej uczelni.
Ale tak czy inaczej , w końcu docierasz do kasy, płacisz za jedzenie i dostajesz polecenie „Miłego dnia” głosem, który jest absolutnym głosem śmierci. Następnie musisz zabrać swoje przerażające, cienkie, plastikowe torby z artykułami spożywczymi do wózka jednym szalonym kołem, które szaleńczo ciągnie w lewo, przez zatłoczony, wyboisty, zaśmiecony parking, a potem musisz jechać wszystkim. drogę do domu przez powolny, ciężki, intensywny SUV-y ruch uliczny w godzinach szczytu itd.
Oczywiście każdy tutaj to zrobił. Ale to jeszcze nie była częścią rzeczywistej rutyny życia absolwentów, dzień po tygodniu po miesiącu po roku.
Ale tak będzie. Oraz wiele innych ponurych, irytujących, pozornie bezsensownych procedur. Ale to nie o to chodzi. Chodzi o to, że takie drobne, frustrujące bzdury są dokładnie tym, gdzie trzeba będzie dokonać wyboru. Ponieważ korki, zatłoczone przejścia i długie kolejki do kas dają mi czas na przemyślenie, a jeśli nie podejmę świadomej decyzji jak myśleć i na co zwracać uwagę, będę wkurzony i nieszczęśliwy za każdym razem, gdy będę musiał robić zakupy. Ponieważ moim naturalnym ustawieniem domyślnym jest pewność, że takie sytuacje dotyczą mnie. O MOJEJ głodności i MOIM zmęczeniu i MOIM pragnieniu powrotu do domu, i to będzie wydawać się całemu światu tak, jakby wszyscy inni stanęli mi na drodze. A kim są ci wszyscy ludzie na mojej drodze? I spójrz, jakie najbardziej odrażające z nich są, i jak głupi, krowi, o martwych oczach i nieludzcy wydają się być w kolejce do kasy, lub jak irytujące i niegrzeczne jest to, że ludzie rozmawiają głośno przez telefony komórkowe na środku kolejki. I spójrz na jak głęboko i osobiście jest to niesprawiedliwe.
Lub, oczywiście, jeśli jestem w bardziej świadomej społecznie formie sztuk wyzwolonych w moim domyślnym ustawieniu, mogę spędzać czas w ruch uliczny pod koniec dnia zniesmaczony wszystkimi wielkimi, głupimi, blokującymi pas ruchu SUV-ami i Hummersami oraz pickupami V-12, spalającymi ich marnotrawne, samolubne czterdziestogalonowe zbiorniki gazu, i mogę się skupić fakt, że patriotyczne lub religijne naklejki na zderzaki zawsze wydają się znajdować na największych, najbardziej obrzydliwie samolubnych pojazdach, prowadzonych przez najbrzydszych (to jest przykład, jak NIE pomyśl) najbardziej obrzydliwie samolubne pojazdy, prowadzone przez najbrzydszych, najbardziej nierozważnych i agresywnych kierowców. I mogę pomyśleć o tym, jak dzieci naszych dzieci będą nami gardzić za marnowanie całego paliwa przyszłości i prawdopodobnie zepsucie klimat, oraz o tym, jak rozpieszczeni, głupi, samolubni i obrzydliwi jesteśmy wszyscy, i jak nowoczesne społeczeństwo konsumpcyjne jest do bani itd., i tak dalej.
Masz pomysł.
Jeśli zdecyduję się myśleć w ten sposób w sklepie i na autostradzie, to dobrze. Wielu z nas to robi. Z wyjątkiem tego, że myślenie w ten sposób wydaje się być tak łatwe i automatyczne, że nie musi być wyborem. To jest moje naturalne ustawienie domyślne. To automatyczny sposób, w jaki doświadczam nudnych, frustrujących i zatłoczonych części dorosłego życia, „Działam w oparciu o automatyczne, nieświadome przekonanie, że jestem centrum świata i że moje bezpośrednie potrzeby i uczucia są tym, co powinno określać priorytety świata.
Rzecz w tym, że oczywiście istnieją zupełnie inne sposoby myślenia o tego rodzaju sytuacjach. W tym korku wszystkie te pojazdy zatrzymały się i stanęły na biegu jałowym na mojej drodze. Nie jest wykluczone, że niektórzy z tych ludzi w SUV-ach mieli w przeszłości straszne wypadki samochodowe, a teraz uważają, że jazda jest tak przerażająca, że ich terapeuta ma wszystko oprócz nakazał im zakup ogromnego, ciężkiego SUV-a, aby mogli czuć się wystarczająco bezpiecznie, aby prowadzić. Albo że Hummer, który mnie właśnie odciął, może być prowadzony przez ojca, którego małe dziecko jest zranione lub chore na siedzeniu obok niego, a on próbuje zabrać tego dzieciaka do szpitala, a on jest w większym , bardziej uzasadniony pośpiech niż ja: tak naprawdę to ja jestem na JEGO sposób.
Albo mogę zmusić się do rozważenia prawdopodobieństwa, że wszyscy inni w supermarkecie ” kolejka do kasy jest tak samo znudzona i sfrustrowana jak ja, i że niektórzy z tych ludzi prawdopodobnie mają cięższe, bardziej nużące i bolesne życie niż ja.
Jeszcze raz, proszę, nie myśl, że jestem udzielam ci porad moralnych lub mówię, że powinieneś myśleć w ten sposób, albo że ktoś oczekuje, że zrobisz to automatycznie. Ponieważ jest to trudne. Wymaga woli i wysiłku, a jeśli jesteś podobny do mnie, czasami nie będziesz w stanie tego zrobić lub po prostu nie będziesz chciał.
Ale przez większość dni, jeśli jesteś wystarczająco świadomy, aby dać sobie wybór, możesz spojrzeć inaczej na tę grubą, przesadnie umalowaną kobietę o martwych oczach, która po prostu krzyczała na swoje dziecko w kolejce do kasy. Może zwykle tak nie jest. Może trzy noce nie spała, trzymając za rękę męża, który umierał na raka kości. A może właśnie ta pani jest urzędniczką za niskie zarobki w dziale pojazdów mechanicznych, która zaledwie wczoraj pomogła twojemu małżonkowi rozwiązać przerażający, irytujący problem biurokracji poprzez jakiś drobny akt biurokratycznej dobroci. Oczywiście nic z tego nie jest prawdopodobne, ale nie jest to również niemożliwe. Zależy to tylko od tego, co weźmiesz pod uwagę. Jeśli automatycznie masz pewność, że wiesz, jaka jest rzeczywistość i działasz na ustawieniach domyślnych, , tak jak ja, prawdopodobnie nie będzie rozważał możliwości, które nie są irytujące i nieszczęśliwe. Ale jeśli naprawdę nauczysz się zwracać uwagę, będziesz wiedział, że istnieją inne opcje. W rzeczywistości będzie w twojej mocy doświadczenie zatłoczonej, gorącej, powolnej sytuacji w rodzaju piekła konsumenckiego jako nie tylko znaczącej, ale i świętej, płonącej z tą samą siłą, która stworzyła gwiazdy: miłość, społeczność, mistyczna jedność wszystkich rzeczy w głębi.
Nie znaczy to, że te mistyczne rzeczy są koniecznie prawdziwe. Jedyną rzeczą oznaczoną jako „prawda przez duże T” jest to, że to Ty decydujesz, jak chcesz to zobaczyć.
To, jak twierdzę, to wolność prawdziwa edukacja, nauka dobrego dostosowania. Możesz świadomie decydować, co ma znaczenie, a co nie. Ty decydujesz, co czcić.
Ponieważ tutaj jest coś innego, co jest dziwne, ale prawdziwe: w codziennych okopach dorosłym życiu, tak naprawdę nie ma czegoś takiego jak ateizm. Nie ma czegoś takiego jak brak czczenia. Wszyscy czczą. Jedyny wybór, jaki mamy, to to, co czcić. I nieodparty powód, dla którego może wybrać jakiegoś boga lub coś o charakterze duchowym czcić – czy to JC, czy Allah, założę się, że będzie to YHWH lub Wiccan Mother Goddess, czy Four Noble Truth, lub jakiś nienaruszalny zestaw zasad etycznych – to wszystko, co czcisz, pożre cię żywcem. pieniądze i rzeczy, jeśli w nich odnajdziesz prawdziwy sens życia, to nigdy nie będziesz miał ich dość, nigdy nie będziesz czuł, że masz ich dość. Oddaj cześć swojemu ciału, pięknu i seksualnemu urokowi, a zawsze będziesz się czuł brzydko. A kiedy zaczną pojawiać się czas i wiek, umrzesz milion ofiar, zanim w końcu cię zasmucą. Na pewnym poziomie wszyscy już to wiemy. Zostało to skodyfikowane jako mity, przysłowia, frazesy, fraszki, przypowieści; szkielet każdej wielkiej historii. Cała sztuczka polega na utrzymywaniu prawdy na pierwszym planie w codziennej świadomości.
Siła kultu, skończysz czujesz się słaby i przestraszony, a będziesz potrzebować coraz większej władzy nad innymi, aby znieczulić cię na własny strach. Ale podstępną rzeczą w tych formach kultu nie jest to, że są „złe lub grzeszne”, lecz to, że są nieświadomi. Są to ustawienia domyślne.
To rodzaj uwielbienia, w który stopniowo wślizgujesz się dzień po dniu, coraz bardziej wybiórczo oceniając to, co widzisz i jak mierzysz wartość, nie będąc nigdy w pełni świadomym, że „to właśnie Ty” robisz.
I tak zwany świat rzeczywisty nie zniechęci Cię do działania na domyślnych ustawieniach, ponieważ tak zwany prawdziwy świat ludzi, pieniędzy i władzy wesoło brzęczy w kałuży strachu, złości i frustracji, pragnienia i uwielbienia dla siebie. Nasza obecna kultura ujarzmiła te siły w sposób, który przyniósł niezwykłe bogactwo, wygodę i wolność osobistą. Wolność, aby wszyscy byli panami naszej maleńkiej czaszki królestwa, samotnie w centrum całego stworzenia. Ten rodzaj wolności ma wiele do polecania. Ale oczywiście są różne rodzaje wolności i ten, który jest najcenniejszy, o którym nie usłyszysz zbyt wiele na zewnątrz świat pragnienia i osiągania i. Naprawdę ważny rodzaj wolności obejmuje uwagę, uważność i dyscyplinę oraz możliwość prawdziwego troszczenia się o innych ludzi i poświęcania się za nich w nieskończoność na niezliczone drobne, nieseksualne sposoby każdego dnia.
To jest prawdziwa wolność. To jest edukacja i zrozumienie, jak myśleć. Alternatywą jest utrata przytomności, ustawienie domyślne, wyścig szczurów, ciągłe gryzące poczucie posiadania i utraty jakiejś nieskończonej rzeczy.
Wiem, że te rzeczy prawdopodobnie nie brzmią zabawnie, przewiewnie ani wspaniale inspirujący sposób, w jaki powinno brzmieć przemówienie na początku. O ile widzę, jest to wielka Prawda, z usuniętą całą masą retorycznych niuansów. Oczywiście możesz o tym myśleć. cokolwiek sobie życzysz. Ale proszę, nie odrzucaj tego po prostu jako wymachującego palcem kazania dr Laury. Żadna z tych rzeczy nie dotyczy tak naprawdę moralności, religii, dogmatów ani wielkich, wymyślnych kwestii życia po śmierci.
Prawda przez duże T dotyczy życia PRZED śmiercią.
Chodzi o prawdziwą wartość prawdziwej edukacji, która nie ma prawie nic wspólnego z wiedzą, a wszystko z prostą świadomością; świadomość tego, co jest tak rzeczywiste i istotne, tak ukryte w zasięgu wzroku wokół nas, przez cały czas, że musimy ciągle sobie przypominać:
„To jest woda”.
„To jest woda”.
Jest to niewyobrażalnie trudne, aby pozostać świadomym i żywym w świecie dorosłych dzień po dniu. Co oznacza, że okazuje się prawdą kolejny wielki frazes: Twoja edukacja naprawdę JEST pracą na całe życie. I zaczyna się: teraz.
Życzę więcej niż szczęścia.