BTS: Korea Południowa uchwala prawo zezwalające gwiazdom K-popu na odroczenie służby wojskowej


Prawa autorskie do zdjęć Getty Images

Parlament Korei Południowej uchwalił ustawę zezwalającą największym gwiazdom K-popu, takim jak BTS, na opóźnienie ich obowiązkowej służby wojskowej do 30. roku życia.

Wszyscy sprawni fizycznie Koreańczycy w wieku od 18 do 28 lat muszą służyć w armii kraju przez około 20 miesięcy.

Ale zgodnie ze zrewidowanym prawem, niektóre gwiazdy muzyki pop mogą odroczyć swoją służbę, jeśli zaleci to minister kultury.

Ta przeprowadzka będzie prezentem urodzinowym dla najstarszego członka BTS, Jin, któremu brakuje zaledwie kilku dni do ukończenia 28 lat.

Przed rewizją we wtorek znanym sportowcom i muzykom klasycznym przyznano zwolnienia ze służby wojskowej lub odroczenia służby wojskowej.

Poniżej zmieniona ustawa o służbie wojskowej, „artysta popkulturowy, któremu Minister Kultury, Sportu i Turystyki zalecił znaczną poprawę wizerunku Korei zarówno w kraju, jak i na całym świecie” może odroczyć służbę do 30 roku życia .

BTS-mania ogarnęła świat w ostatnich latach, a popularność boysbandu gwałtownie wzrosła za granicą.

  • Co krytycy sądzą o nowym albumie BTS?
  • Członkowie BTS stają się multimilionerami
  • Fani BTS inwestujący w swój ulubiony zespół K-pop

W zeszłym tygodniu zostali pierwszymi K -pop grupa do otrzymania nominacji do nagrody Grammy. Ich najnowszy hit, Dynamite, został nominowany do kategorii najlepszego popowego duetu / grupy, obok takich gwiazd jak Lady Gaga i Taylor Swift.

Niedawno przeszli do historii jako pierwszy całkowicie koreański zespół popowy, który znalazł się na szczycie listy Billboard. Lista 100 singli, a pierwsza grupa, która ma piosenkę w języku innym niż angielski, zajmuje pierwsze miejsce na liście.

Napisy do filmu BTS – od sukcesu do złoto giełdowe?

Fani – znani jako Armia BTS – świętowali zmianę prawa w mediach społecznościowych.

„Gratulacje Jin”, napisał jeden z nich Świergot. „Nie mogę” powiedzieć wam o swoim szczęściu. ”

„ Co za czas, by żyć ”- napisał inny.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *