American Yawp Reader (Polski)

John Winthrop Dreams of a City on a Hill, 1630

John Winthrop wygłosił następujące kazanie wcześniej on i jego koledzy osadnicy dotarli do Nowej Anglii. Kazanie słynie głównie z użycia wyrażenia „miasto na wzgórzu”, używanego do opisania oczekiwań, że kolonia Massachusetts Bay będzie świecić dla świata jak przykład. Ale kazanie Winthropa ujawnia również, jak spodziewał się, że Massachusetts będzie się różnić od reszta świata.

Wzorzec

Bóg Wszechmogący w swojej najświętszej i najmądrzejszej opatrzności tak zarządził stanem ludzkości, ponieważ w każdym czasie niektórzy muszą być bogaci, niektórzy biednych, jednych wysokich i wybitnych pod względem władzy i godności; inni złośliwi i poddani.

Powód:

Pierwszy powód.

Po pierwsze, aby zachować zgodność z reszty Jego świata, z radością ukazując chwałę swojej mądrości w różnorodności i odmienności stworzeń oraz chwałę Jego mocy w zarządzaniu wszystkimi tymi różnicami dla zachowania i dobra całości oraz chwały Jego wielkość, że jak chwałą książąt jest mieć wielu oficerów, tak ten wielki król będzie miał wielu szafarzy, licząc się bardziej zaszczycony przez rozdawanie swoich darów człowiekowi przez człowieka, niż gdyby robił to własnymi bezpośrednimi rękami.

Drugi powód.

Po drugie, aby mógł mieć więcej okazji do zamanifestowania dzieło Jego Ducha: najpierw na niegodziwych, aby ich umiar i powstrzymanie, aby bogaci i możni nie zjadali ubogich ani biedni i wzgardzeni nie powstali przeciwko i zrzucili swoje jarzmo. Po drugie, w odrodzonych, w wykonywaniu w nich łask, tak jak w wielkich, ich miłości, miłosierdzia, łagodności, wstrzemięźliwości itp., A wśród ubogich i gorszych, ich wiara, cierpliwość, posłuszeństwo itp.

Trzeci powód.

Po trzecie, że każdy człowiek może potrzebować innych, a zatem wszyscy mogą być bliżej związani więzami braterskiej miłości. Stąd jasno widać, że żaden człowiek nie jest bardziej zaszczytny niż inny lub bardziej zamożny itp., Z jakiegokolwiek szczególnego i szczególnego szacunku dla siebie samego, ale dla chwały swojego Stwórcy i wspólnego dobra stworzenia, Człowieka. Dlatego Bóg nadal zastrzega własność tych darów dla siebie jako Ezech. 16:17, On tam wzywa bogactwa, swoje złoto i srebro, i Prz. 3: 9, On twierdzi, że ich służba jest mu należna, „Czcijcie Pana swoim bogactwem” itd. – Wszyscy ludzie, będąc w ten sposób (z Boskiej opatrzności) podzieleni na dwa rodzaje, bogaci i biedni; w pierwszym są ujęci wszyscy tacy jak są w stanie żyć wygodnie, korzystając z własnych środków, odpowiednio ulepszonych, a wszyscy inni są biedni zgodnie z poprzednim podziałem….

Pytanie: Jakiej zasady musimy przestrzegać i według której należy postępować w przypadku zagrożenia wspólnoty?

Odpowiedź:

To samo co poprzednio, ale z większym rozszerzeniem na innych i mniejszym szacunkiem dla nas samych i naszych własnych praw. Stąd w pierwotnym Kościele sprzedali wszystko, mieli wszystko podobnie nikt nie powiedział, że to, co posiadał, było jego własnością. Podobnie, gdy wracali z niewoli, ponieważ praca była wielka dla przywrócenia kościoła, a niebezpieczeństwo wrogów było wspólne dla wszystkich, Nehemiasz kieruje Żydami do hojności i gotowości do umarzania długów swoim braciom oraz do swobodnego dysponowania takimi jak poszukiwani nie spoczywają na własnych opłatach, których mogliby od nich żądać. Tak postępowali niektórzy z naszych przodków w czasach prześladowań w Anglii, podobnie jak wielu wiernych z innych kościołów, o których pamiętamy z szacunkiem; i należy zauważyć, że zarówno w Piśmie Świętym, jak i późniejszych opowieściach o kościołach, które były najhojniejsze dla biednych świętych, szczególnie w tych niezwykłych czasach i okazjach, Bóg pozostawił je bardzo pochwalone potomności …

Tak jest sprawa między Bogiem a nami. W tej pracy zawarliśmy z Nim przymierze. Pobraliśmy prowizję. Pan pozwolił nam narysować własne przedmioty. Przyrzekliśmy, że będziemy podejmować te i tamte rachunki w tych i innych celach. Prosiliśmy Go o łaskę i błogosławieństwo. A jeśli Pan zechce nas wysłuchać i zaprowadzi w pokoju do miejsca, którego pragniemy, to ratyfikował to przymierze i przypieczętował nasze zlecenie, i będzie oczekiwał ścisłego wykonania zawartych w nim artykułów; ale jeśli zaniedbamy przestrzeganie tych artykułów, które są celami, które przedstawiliśmy, i rozprawiając się z naszym Bogiem, upadniemy, by objąć ten obecny świat i postępować zgodnie z naszymi cielesnymi zamiarami, szukając wielkich rzeczy dla nas i naszego potomstwa, Pan zechce z pewnością wybuchną przeciwko nam gniewem i pomścij się na takich ludziach i daj nam znać cenę za złamanie takiego przymierza.

Teraz jedyny sposób, aby uniknąć tego wraku i zapewnić sobie nasze potomstwo ma podążać za radą Micheasza, czynić sprawiedliwie, kochać miłosierdzie, pokornie chodzić z naszym Bogiem.W tym celu musimy być połączeni w tej pracy jako jeden człowiek. Musimy bawić się wzajemnie w braterskiej miłości. Musimy być gotowi na pozbycie się naszych nadwyżek dla zaspokojenia potrzeb innych. Musimy wspólnie podtrzymywać znajomy handel z całą łagodnością, łagodnością, cierpliwością i hojnością. Musimy się sobą cieszyć; uczynić warunki innych naszymi własnymi; radujcie się razem, wspólnie opłakujcie, pracujcie i cierpcie razem, mając zawsze przed oczyma nasze zadanie i wspólnotę w pracy, jako członkowie tego samego ciała. Tak więc będziemy zachowywać jedność ducha w więzi pokoju. Pan będzie naszym Bogiem i będzie z radością mieszkać wśród nas, jako Jego własny lud, i rozkaże nam błogosławieństwo na wszystkich naszych drogach, abyśmy mogli zobaczyć o wiele więcej Jego mądrości, mocy, dobroci i prawdy niż poprzednio byliśmy zaznajomieni. Odkryjemy, że Bóg Izraela jest pośród nas, kiedy dziesięciu z nas będzie w stanie oprzeć się tysiącowi naszych wrogów; kiedy On uczyni nas chwałą i chwałą, którą ludzie będą mówić o następnych plantacjach, „niech Pan uczyni je jak plantacje Nowej Anglii”. Musimy bowiem uważać, że będziemy jak miasto na wzgórzu, oczy wszystkich ludzi są zwrócone na nas. Tak więc, jeśli będziemy postępować fałszywie z naszym Bogiem w tej pracy, podjęliśmy się i sprawimy, że cofnie Jego obecną pomoc. od nas staniemy się opowieścią i słowem na całym świecie. Otworzymy usta nieprzyjaciół, aby źle mówili o drogach Bożych, i wszystkich profesorów ze względu na Boga. Zawstydzimy twarze wielu Bożych. godnych sług i spraw, aby ich modlitwy zamieniły się w przekleństwa na nas, aż zostaniemy pochłonięci z dobrej ziemi, do której idziemy.

I zakończyć tę rozmowę napomnieniem Mojżesza, tego wiernego sługi Pan, w swoim ostatnim pożegnaniu z Izraelem, Pwt 30. „Umiłowani, teraz stoi przed nami życie i śmierć, dobro i zło”, w którym dzisiaj nakazuje się miłować Pana, Boga naszego, i kochać kogoś innym, aby chodzić jego drogami i przestrzegać Jego przykazań i jego przykazań, jego praw i artykułów naszego przymierza z Nim, żyjemy i rozmnażamy się, aby Pan, nasz Bóg, błogosławił nam w ziemi, do której idziemy, aby ją posiąść. Ale jeśli nasze serca się odwrócą, nie będziemy posłuszni, ale będziemy zwiedzeni, i będziemy oddawać cześć innym Bogom, naszym upodobaniom i korzyściom, i służyć im; jest nam to dziś proponowane, na pewno zginiemy na dobrej ziemi, do której przejdziemy przez to rozległe morze, aby je posiąść. a nasze nasienie może żyć,

będąc posłusznym Jego głosowi i przylgnąć do Niego,

ponieważ On jest naszym życiem i naszym dobrobytem.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *