30a. Wilmot” s Proviso (Polski)


Propozycja Davida Wilmota podzieliła obie strony na sekcje.

Zgodnie ze standardami swoich czasów David Wilmota można by uznać za rasistę.

Jednak przedstawiciel Pensylwanii tak stanowczo sprzeciwiał się rozszerzeniu niewolnictwa na ziemie scedowane przez Meksyk, że złożył propozycję, która podzieliłaby Kongres. 8 sierpnia 1846 roku Wilmot wprowadził do Izby ustawę, która śmiało oświadczyła, że na ziemiach wygranych w wojnie meksykańsko-amerykańskiej nie będzie nigdy niewolnictwa ani przymusowej niewoli. Jeśli nie był przeciwny niewolnictwu, dlaczego Wilmot miałby proponować takie działanie? Dlaczego północ, na której znajdowała się tylko niewielka, ale rosnąca mniejszość abolicjonistów, zgadza się z tym?

Zapewnione, Że jako wyraźny i podstawowy warunek nabycia jakiegokolwiek terytorium z Republiki Meksyku przez Stany Zjednoczone na mocy jakiegokolwiek traktatu, który może być między nimi wynegocjowany, oraz do wykorzystania przez Wykonawcę środków pieniężnych w ramach niniejszego dokumentu, ani niewolnictwo ani przymusowa poddaństwo nie mogą istnieć w żadnej części wspomnianego terytorium, z wyjątkiem przestępstw, za które strona zostanie najpierw należycie skazana.

– The Wilmot Proviso, 1846


Status terytoriów pod względem niewolnictwa nie został określony na początku Meksyku Wojna. Jeszcze przed zakończeniem wojny kwestia niewolnictwa w regionie meksykańskiej cesji była gorącym tematem politycznym.

Wilmot i inni mieszkańcy północy byli rozgniewani przez prezydenta Polka. Uważali, że cały gabinet i program narodowy są zdominowane przez umysły południa i zasady południa. Polk był gotów walczyć o terytorium południowe, ale okazał się skłonny do kompromisu na północy. Polk obniżył taryfy i odmówił funduszy na wewnętrzne ulepszenia, zarówno ku konsternacji mieszkańców północy. Teraz czuli, że toczy się wojna o przedłużenie południowego stylu życia. Termin „Slave Power” wyskoczył z ust prawodawców z północy, gdy gniewnie odnieśli się do swoich południowych kolegów. Nadeszła pora, by usłyszano mieszkańców północy.


Salmon P. Chase, upamiętniony na rachunku za 10 000 dolarów , założył Free Soil Party w 1848 roku. Partia ta opowiadała się za zaprzestaniem szerzenia się amerykańskiego niewolnictwa i wybrała 14 przedstawicieli i dwóch senatorów do rządu federalnego.

Chociaż serce Wilmota nie krwawiło z powodu niewolnika , wyobraził sobie Kalifornię jako miejsce, w którym wolni biali mieszkańcy Pennsylwanii mogliby pracować bez konkurencji ze strony niewolniczej siły roboczej. Ponieważ północ była bardziej zaludniona i miała więcej przedstawicieli w Izbie Reprezentantów, Wilmot Proviso przeszedł. Prawa wymagają jednak zgody obu izb Kongresu Senat, równo podzielony między wolne i niewolnicze stany, nie mógł zebrać większości potrzebnej do zatwierdzenia. Izba ze złością kilkakrotnie przyjęła Proviso Wilmota, wszystko bezskutecznie. To nigdy nie stanie się prawem.

Przez lata w kościołach i gazetach debatowano nad argumentami za i przeciw niewolnictwu. Izba Reprezentantów przyjęła zasadę kneblowania, zakazującą dyskusji o niewolnictwie przez większość poprzedniej dekady. Tego problemu nie można było dłużej uniknąć. Ustawodawcy w Izbie i Senacie z północy i południa musieliby powstać i zostać policzeni.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *